8 godzin temu
Produkcja win to też przetwórstwo
Uzupełnieniem krajowego przetwórstwa owoców może i powinna być produkcja cydrów oraz win owocowych. Opinię tę podzielają tysiące osób związanych z branżą. Ambasadorem tezy jest także Marcin Bańcerowski (twórca marki DiWine). Na ostatniej Komisji Rolnictwa przedstawił on ekonomiczne aspekty produkcji win owocowych i korzyści, jakie będzie z tego miało sadownictwo oraz cała gospodarka.
Punktem wyjścia do wystąpienia była trudna sytuacja na rynku owoców. Produkcja win owocowych to, z punktu widzenia całej branży sadowniczej, kolejny uzupełniający kanał sprzedaży owoców przemysłowych. Im bardziej rozwinięty, tym kupuje się więcej surowca. Im większy, tym trudniej będzie o załamanie cen skupu w Polsce.
Najlepszym przykładem, iż ktoś inny zagospodaruje ten rynek za nas, niech będzie ta reklama słowackiego producenta win skierowana do klientów w Polsce:
Skorzysta branża i cała gospodarka
– Niemcom opłaca się znieść akcyzę na cydr i wina. Mogą prowadzić sprzedaż internetową i zrezygnować ze znaków akcyzowych. Może dlatego nie boją się Mercosuru, bo wiedzą, iż zagospodarują wszystkie owoce? – mówi podczas swojego wystąpienia na Komisji Rolnictwa.
Ekspert przedstawił perspektywy ekonomiczne – przede wszystkim rosnące spożycie win w Polsce. Podkreślał, iż ekonomia produkcji win owocowych jest korzystna – ceny owoców są niskie względem wartości produktu końcowego. Taka forma przetwórstwa pozwala sprzedawać owoce w innej formie przez wiele miesięcy, a nie bezpośrednio w okresie zbiorów. Usprawnienie logistyki pozwoli uzyskać producentom wysokie marże.
Przetwarzanie owoców na alkohol ma duży potencjał ekonomiczny i społeczny. Małe przetwórstwo to impuls dla gospodarki i miejsca pracy. Zdaniem M. Bańcerowskiego, potrzebujemy prostych i przejrzystych przepisów, które pozwolą rozwinąć małą produkcję, a planowane podniesienie akcyzy niestety jest ich zaprzeczeniem.
źródło: nagranie z Komisji Rolnictwa z 16.10.2025
.png)
