Czy to już było dno? Pszenica odbiła po tygodniu spadków

1 miesiąc temu

W środę pszenica w kontraktach na grudzień zdrożała na Matifie o 3,5 EUR/t do 208,75 EUR/t. Również za oceanem odnotowano wzrost. Co ciekawe, informacje rynkowe przez cały czas sprzyjają raczej spadkom.

Wg danych Komisji Europejskiej unijny eksport osiągnął 3,93 mln ton od początku sezonu do 23 sierpnia, podczas gdy 27 sierpnia zeszłego roku było to już 5,04 mln ton, choć dane z Francji są niekompletne. Ożywił się rosyjski eksport, który szacowany jest w sierpniu przez SovEcon na 4,8 mln ton wobec 3,6 mln ton w lipcu.

Zdrożał wczoraj również rzepak, tym razem o 3,75 EUR/t do 463,75 EUR/t. Rzepak drożał również w Winnipeg, ponadto w Chicago drożała soja i stąd też impuls dla wzrostu cen rzepaku. To efekt suszy i upałów w USA, a także stabilnego rynku oleju palmowego.

Kukurydza zyskała wczoraj 3 EUR/t i zamknęła się z ceną 192 EUR/t. Podobnie jak w przypadku soi, również tutaj wpływ na rynek mają informacje dotyczące pogody w USA. Szacuje się, iż w Argentynie rolnicy mogą zasiać choćby o 2 mln ha kukurydzy mniej ze względu na słabe zbiory w tym roku. Biorąc pod uwagę średni plon z zeszłego roku, mogłoby to uszczuplić zbiory z 46 do zaledwie 35 mln ton.

Źródło: Kaack

Idź do oryginalnego materiału