Rentowność dwuletnich obligacji skarbowych Wielkiej Brytanii obniżyła się aż o 12 punktów bazowych do 4,12 proc., co stanowi największy ruch w dół od ponad miesiąca, w związku z gołębim nastawieniem BOE. Funt szterling przedłużył z kolei swój spadek do 0,5 proc., osiągając najniższy poziom do 1,2726 dolarów, w miarę jak inwestorzy zwiększali liczbę zakładów na łagodzenie polityki pieniężnej.
To reakcja rynku na zgodnie z powszechnymi oczekiwaniami głosowanie na utrzymaniem dotychczasowego poziomy stóp przez Bank Anglii. Była to piąta z rzędu taka decyzja. Inwestorzy skupili się jednak na znaczącej dla przyszłości polityki monetarnej zmianie nastawienia dwóch jastrzębich członków BOE, Manna i Haske’a. Wycofali oni swoje poparcie dla ewentualnej podwyżki stóp. W efekcie z 9 głosujących jedynie jeden członek gremium odpowiedzialnego za politykę stóp opowiedział się za obniżką stawek, zaś reszta, w tym przewodniczący Andrew Bailey za utrzymaniem status quo.
Traderzy spodziewają się obecnie obniżek stóp procentowych o około 80 punktów bazowych w 2024 r. w porównaniu z 75 punktami bazowymi przed dzisiejszą decyzją. Chociaż pierwsza obniżka będzie jeszcze w pełni wyceniona do sierpnia, sugerowane przez rynek szanse na ruch do czerwca wzrosły do około 80 proc.
Pomimo ostatniej przeceny funt jest nadal walutą Grupy 10, która w tym roku radzi sobie najlepiej pod względem zakładów, że BOE utrzyma kursy na wyższym poziomie dłużej niż inne waluty.