Enea zmniejsza zapotrzebowanie na węgiel z Bogdanki o ok. 934 tys. ton w stosunku do wartości wynikających z obowiązujących na bieżący rok minimalnych wolumenów - podała Bogdanka w komunikacie. Jak dodano, może to mieć wpływ na plan produkcyjny spółki w 2024 roku.
Jak podała Bogdanka, otrzymała w tej sprawie pismo z Enea Trading, działającej jako pełnomocnik spółek Enea Wytwarzanie i Enea Elektrownia Połaniec.
"W przedmiotowym piśmie pełnomocnik powołuje się na niezależne od jednostek wytwórczych GK Enea ograniczenia produkcji wprowadzone przez Operatora Systemu Przesyłowego - PSE, wynikające ze spadku zapotrzebowania Krajowego Systemu Energetycznego m.in. na energię produkowaną z węgla kamiennego" - napisano w komunikacie.
Bogdanka poinformowała, że podejmie działania na rzecz sprzedaży wolumenu węgla, pochodzącego ze zmniejszenia odbiorów węgla przez jednostki wytwórcze grupy Enea, na rynku krajowym i zagranicznym dla dotychczasowych i nowych odbiorców węgla.
"Jednocześnie należy pamiętać zarówno o występujących obecnie niesprzyjających warunkach rynkowych, wynikających z nadpodaży miałów energetycznych w Polsce, jak i sytuacji wojennej na rynku ukraińskim, która wpływa bezpośrednio na ukraińską infrastrukturę krytyczną i stabilność dostaw na potrzeby tego rynku" - napisano.
Bogdanka podała, że zmniejszenie wolumenu dostaw węgla do spółek z grupy Enea może mieć wpływ na obowiązujący na 2024 r. plan produkcyjny.
"Jednocześnie spółka informuje, że posiada możliwości elastycznego kształtowania planu wydobycia w roku bieżącym z uwzględnieniem zapotrzebowania głównych odbiorców, w tym także posiada możliwości powiększenia poziomu wydobycia w przypadku zwiększenia tego zapotrzebowania" - podała Bogdanka w komunikacie.
W styczniu Bogdanka podawała, że jej wstępny plan produkcyjny na 2024 r. to ok. 9 mln ton węgla.(PAP Biznes)
pel/ gor/