Polska Grupa Górnicza poinformowała o kolejnym wstrząsie, do którego doszło na terenie kopalni Mysłowice-Wesoła. Na miejsce zadysponowano ratowników medycznych, w tym również Lotnicze Pogotowie Ratunkowe, straż pożarną oraz policję. Według wstępnych informacji poszkodowane są dwie osoby.
Wstrząs w kopalni Mysłowice-Wesoła. Trwa akcja służb
Kopalnia Mysłowice-Wesoła należy do Polskiej Grupy Górniczej. W rozmowie z Polską Agencją Prasową rzeczniczka spółki przekazała, że na ten moment nie jest znane zbyt wiele szczegółów. - Do wstrząsu doszło o godzinie 20:40, dwie osoby są poszkodowane - przekazała rzeczniczka PGG Aleksandra Wysocka-Siembiga. Informacje potwierdził także dyspozytor Wyższego Urzędu Górniczego.
Jak podaje serwis nettg.pl, powołując się na informacje z Wyższego Urzędu Górniczego, wstrząs miał miejsce niedaleko przodka w pochylni pierwszej. Na miejsce zdarzenia udał się już dyrektor Okręgowego Urzędu Górniczego w Katowicach.
To kolejny wstrząs w tym miesiącu. W zdarzeniu sprzed dwóch tygodni poszkodowanych zostało czterech górników
Wcześniej, w nocy z 30 na 31 marca, w kopalni Mysłowice-Wesoła doszło do samoistnego wstrząsu. Miał on miejsce w rejonie ściany 578 na głębokości 668 metrów. - Czternastu górników o własnych siłach wycofało się z rejonu, a czterech zostało poszkodowanych - przekazała wówczas PAP rzeczniczka PGG. W wyniku zdarzenia górnicy doznali m.in. urazów głowy i kończyn. Zostali przewiezieni do szpitala, który po krótkim czasie opuścili.
