Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
MLG
|
aktualizacja

"Bezpieczny kredyt". Jest deklaracja trzech największych banków

24
Podziel się:

Trzy największe banki w Polsce zadeklarowały chęć i gotowość wprowadzenia do oferty rządowego programu "Bezpieczny kredyt" - powiedział w poniedziałek minister rozwoju i technologii Waldemar Buda w Programie 1 Polskiego Radia. 3 lipca program wejdzie w życie.

"Bezpieczny kredyt". Jest deklaracja trzech największych banków
- Zakładam, że absolutnie większość banków w tym programie będzie - mówi minister rozwoju i technologii Waldemar Buda (Agencja Wyborcza.pl, East News, Maciek Jazwiecki, Pawel Wodzynski)

W ubiegły piątek parlament zakończył pracę nad ustawą o pomocy państwa w oszczędzaniu na cele mieszkaniowe, która wprowadza m.in. bezpieczny kredyt z dopłatą państwa do rat i konto mieszkaniowe z premią mieszkaniową z budżetu państwa.

"Bezpieczny kredyt". Banki zainteresowane programem

Kredyt może być udzielony na pierwsze mieszkanie, osoby wchodzące w skład gospodarstwa domowego kredytobiorcy nie będą mogły mieć w dniu udzielenia kredytu ani w przeszłości mieszkania, domu ani spółdzielczego prawa do lokalu lub domu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: W Czechach biją na alarm. Prof. Glapiński nie mówi nam wszystkiego?
Przeszliśmy już całą ścieżkę legislacyjną, teraz czekamy na decyzję pana prezydenta. I zgodnie z planem 3 lipca wprowadzamy produkt w życie - zarówno kredyt mieszkaniowy 2 proc., jak i konto mieszkaniowe - powiedział Buda w poniedziałek w Programie 1 Polskiego Radia.

Jak dodał, "trzy największe banki już zadeklarowały chęć uczestnictwa i gotowość w tym momencie wprowadzenia do oferty tego produktu". - Reszta się przygotowuje. Zakładam, że absolutnie większość banków w tym programie będzie - ocenił minister rozwoju i technologii.

Buda przekazał, że pozytywne informacje płyną też z samego rynku mieszkaniowego. - Były zapowiedzi, że mieszkań może nie być, mieszkań może braknąć. Nic z tych rzeczy. Ta górka budowy mieszkań w 2022 r., czyli ponad 238 tys. powoduje, że na rynku jest nadal sporo mieszkań, które w ramach tego programu mogą być kupione - stwierdził.

"Pierwsze mieszkanie". Założenia projektu

Program Pierwsze Mieszkanie składa się z dwóch filarów. Jednym z nich jest bezpieczny kredyt 2 proc. (system dopłat do kredytu na zakup pierwszego mieszkania lub domu), drugim - konto Mieszkaniowe (czyli pomoc w oszczędzaniu na zakup mieszkania). Oba instrumenty mają wspomóc osoby do 45. roku życia, które są już gotowe kupić swoje pierwsze mieszkanie lub dom jednorodzinny lub planują to w przyszłości.

Kwota "bezpiecznego kredytu" nie będzie mogła przekroczyć 500 tys. zł albo - jeśli kredytobiorca prowadzi gospodarstwo domowe wspólnie z małżonkiem lub ma co najmniej jedno dziecko - 600 tys. zł. Wkład własny nie będzie mógł być wyższy niż 200 tys. zł. W przypadku braku wkładu własnego lub niepełnego wkładu będzie można skorzystać z gwarancji Banku Gospodarstwa Krajowego.

Dopłata do rat będzie przysługiwała przez 10 lat, a kredyt będzie spłacany w formule stałych rat kapitałowych (malejących rat kapitałowo-odsetkowych). W okresie stosowania dopłat oprocentowanie kredytu, według wyjaśnień na stronie Ministerstwa Rozwoju i Technologii, wyniesie dla kredytobiorcy 2 proc. powiększone o marżę, prowizję i inne opłaty bankowe (jeśli będą pobierane). "Bezpieczne kredyty" będą udzielane przez banki, które zawrą w tej sprawie umowę z BGK.

Ustawa wprowadza specjalne konto oszczędnościowe. Systematyczne wpłaty (co najmniej 11 wpłat rocznie w kwocie co najmniej 500 zł) będą gwarantować dodatkową premię mieszkaniową z budżetu państwa. Premia będzie równa rocznemu wskaźnikowi inflacji albo wskaźnikowi zmiany wartości ceny 1 m kw. powierzchni użytkowej budynku mieszkalnego. W każdym roku wybierany będzie wskaźnik korzystniejszy dla oszczędzającego. Oszczędności będą dodatkowo oprocentowane zgodnie z ofertą banku, przy czym odsetki będą zwolnione z tzw. podatku Belki.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
gospodarka
banki
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(24)
obywatel
11 miesięcy temu
niezły ubaw - kredytobiorcy którzy już spłacają przy ca. 9%, dodatkowo sfinansują dopłaty do tych 2% bo przecież żaden bank, nawet "największy" (czytaj państwowy) nie zgodzi się na rezygnację z normalnej marży a na dopłaty dla banków nie zrzucą się przecież Glapiński i PiSdzielce, tylko wspomnieni kredytobiorcy (i inni podatnicy)
xyz
11 miesięcy temu
Napluli w twarz tym, którzy teraz płacą ponad 9% odsetek od normalnych kredytów a na wkład własny albo zapożyczali się u rodziny albo ciężko pracowali. Wstyd i rasizm gospodarczy, patologia.
lui
11 miesięcy temu
O już widze, że moj negatywny komentarz w stosunku do pisu usunął wykupiony przez pis pisowski portal
lui
11 miesięcy temu
A co z tymi, którzy wzięli nie rok temu, a kilka miesięcy temu kredyt wstecz, też powinni być tym objęciu, ale PiS tego nie widzi, a to była duża grupa młodych osób, nikt już kto z nich głosował na PiS ponownie na nich nie zagłosuje
super
11 miesięcy temu
Okradają nas z naszych podatków aby napchać kabzę bankom i deweloperom. Ciekawek jak czują się ludzie, którzy zbierali na wkład własny i teraz płacą ponad 9% odsetek. Ale przekręt i niesprawiedliwość. Za zaradność i ciężką pracę dostajemy prosto w twarz.
...
Następna strona