Na rynkach akcji w USA przez cały dzień przeważała podaż z powodu awersji do ryzyka, której przyczyną była niepewność dotycząca wyniku głosowania po sesji w Izbie Reprezentantów ustawy podwyższającej limit zadłużenia USA. Amerykańskie media informowały, że zarówno po stronie Republikanów jak i Demokratów nie brakowało przeciwników zawartego niedawno porozumienia. Inwestorzy doświadczyli w środę huśtawki nastrojów dotyczących najbliższego posiedzenia Fed w sprawie stóp procentowych. Opublikowany na początku sesji raport JOLTS przyniósł informację o zaskakującym wzroście liczby ofert pracy w kwietniu. Sygnał utrzymującej się siły rynku pracy zwiększył przekonanie o podwyżce stóp procentowych 14 czerwca. Pod koniec sesji nastroje diametralnie się jednak zmieniły po wypowiedziach gubernatora Fed Philipa Jeffersona i szefa Fed w Filadelfii Patricka Harkera, sugerujących utrzymanie stóp na dotychczasowym poziomie na najbliższym posiedzeniu. CME FedWatch Tool pokazał, że rynek widzi ponad 71 proc. prawdopodobieństwo przerwy w podwyżkach stóp w czerwcu. We wtorek szacował je na trochę ponad 33 proc. Przez całą środową sesję spadały rentowności obligacji USA i umacniał się dolar.
Spadły kursy 65 proc. spółek z S&P500. Podaż przeważała w 7 z 11 głównych segmentach indeksu. Najmocniej taniały spółki finansowe (-1,1 proc.), przemysłowe (-1,4 proc.) i energii (-1,9 proc.). Największym popytem cieszyły się akcje spółek z segmentów „defensywnych”, czyli nieruchomości (0,65 proc.), ochrony zdrowia (0,85 proc.) i użyteczności publicznej (0,95 proc.).
17 z 30 blue chipów ze Średniej Przemysłowej Dow Jones taniało na zamknięciu. Spadały kursy spółek „starej gospodarki”: ubezpieczeniowego Travelers Cos. (-2,3 proc.), właściciela sieci supermarketów budowlanych Home Depot (-2,4 proc.) oraz producenta szerokiej gamy produktów dla konsumentów i przemysłu 3M Co. (-2,8 proc.). Najmocniej drożały blue chipy z obszaru nowych technologii: producent oprogramowania Salesforce (2,0 proc.), telekom Verizon Communications (2,1 proc.) i producent mikroprocesorów Intel (4,8 proc.).
Spadły kursy 55 proc. z ponad 3,5 tys. spółek wchodzących w skład Nasdaq Composite. Wśród tych o największej kapitalizacji najmocniej taniały akcje producentów chipów drożejących podczas kilku ostatnich sesji na fali euforii dotyczącej sztucznej inteligencji. Spośród 20 najdroższych spółek z Nasdaq najmocniej spadły w środę kursy Nvidii (5,7 proc.) i AMD (5,6 proc.). Indeks Philadelphia Semiconductor tąpnął o 2,7 proc., a oprócz Intela drożały w nim jeszcze tylko dwie spółki.