Akapity o niczym, błędy, clickbait, reklamoza, wtórność i powierzchowność, influenceryzm, politpropaganda, tendencyjność i niedopasowanie – oto główne grzechy portali internetowych wymieniane przez uczestników i uczestniczki ankiety "Co cię wkurza w portalach”. Po przeanalizowaniu danych redakcja Gazeta.pl postanowiła zaproponować zmiany mające na celu lepsze dopasowanie portalu do oczekiwań czytelników. O podjętych krokach redaktor naczelny Gazeta.pl Rafał Madajczak poinformował w artykule opublikowanym dziś, 11 grudnia 2024 - link.
Co zmieniło się w Gazeta.pl dzięki uwagom czytelników? Przede wszystkim wdrożono nowy system prezentowania treści informacyjnych w redakcjach Wiadomości i Next, w którym główna informacja znajduje się w pierwszym akapicie, a cały artykuł jest podzielony na wyraźne i bardziej informacyjne sekcje. Zwiększyła się też obecność w portalu eksperckiego podcastu „Co to będzie” oraz pojawiły się działania zmniejszające liczbę błędów w tekstach. Dodatkowo, częściej niż dotychczas przypominane są najważniejsze informacje dnia, które prezentowane są we właściwym kontekście. Zespoły produktowe również pracują nad rozwiązaniami na stronie głównej i artykułowej uwzględniającymi oczekiwania czytelników i czytelniczek. Wyłączono także możliwość dodawania plusów przy komentarzach, żeby uniemożliwić zorganizowane promowanie niektórych wypowiedzi i zwiększyć uczciwość dyskusji.
– W nowej strategii mówimy, iż Gazeta.pl tworzy treści dla swojego głównego klienta. Nie jest nim jednak żaden algorytm czy pozycja w tabelce. Jest nim czytelnik. Oczywiście nie porzucamy ambicji zasięgowych: chcemy, żeby jak najlepsze treści trafiały do jak największej liczby ludzi, ale podejście „reader first” wypisaliśmy na sztandarach i zaczęliśmy działać – komentuje wprowadzone zmiany Rafał Madajczak, redaktor naczelny Gazeta.pl.
Zaproponowane udoskonalenia zapowiadają nową strategię contentową oraz wizerunkową portalu Gazeta.pl. Pierwsze efekty jej wdrożenia pojawią się wiosną przyszłego roku.