Kontrola w KOWR na finiszu. Krajewski: „Świętych krów” nie będzie!

W resorcie rolnictwa od kilku tygodni trwa jedno z najważniejszych postępowań kontrolnych ostatnich lat. Minister Stefan Krajewski poinformował w rozmowie z Business Insider Polska, iż audyt w Krajowym Ośrodku Wsparcia Rolnictwa ma zostać sfinalizowany do piątku, 14 listopada, a pierwsze wnioski mają zostać przedstawione opinii publicznej w przyszłym tygodniu.

Kontrola w KOWR na finiszu. Minister Krajewski szykuje decyzje kadrowe

To zapowiedź zakończenia etapu, który rozpoczął się po ujawnieniu nieprawidłowości wokół sprzedaży strategicznej działki w Zabłotni — terenu, przez który ma przebiegać linia kolejowa prowadząca do Centralnego Portu Komunikacyjnego.

Możliwe konsekwencje personalne

Choć minister Krajewski nie przesądza o decyzjach kadrowych, wyraźnie podkreśla, iż „świętych krów” nie będzie. jeżeli kontrola wykaże, iż dyrektor KOWR Henryk Smolarz przekroczył uprawnienia lub nie dochował obowiązków, mogą zostać podjęte odpowiednie kroki.

Jednocześnie zaznacza, iż Smolarz ma na swoim koncie działania, które przemawiają na jego korzyść — w tym przygotowanie raportu otwarcia oraz przekazanie do prokuratury szeregu spraw wymagających wyjaśnienia. To, jaką rolę odegrał w kwestii Zabłotni, ma zostać ocenione dopiero po zakończeniu audytu.

Działka w Zabłotni wróciła do Skarbu Państwa

Sprawa Zabłotni, która stała się punktem zapalnym, przez cały czas budzi ogromne emocje. Działka o powierzchni 160 ha została sprzedana w 2023 r. Piotrowi Wielgomasowi — wiceprezesowi prywatnej firmy — tuż przed zmianą rządu. Zgodę na transakcję wydało ówczesne kierownictwo resortu.

Po przeprowadzeniu rozmów i osiągnięciu porozumienia, teren powrócił do zasobów państwowych za kwotę równą pierwotnej cenie sprzedaży, czyli 22,76 mln zł. Minister Krajewski 7 listopada skierował do prokuratury dwa zawiadomienia dotyczące podejrzenia nieprawidłowości przy całej operacji.

Decydujące dni przed KOWR

Kończąca się kontrola ma odpowiedzieć na najważniejsze pytania:

• kto odpowiada za nieprawidłowości związane ze sprzedażą działki,
• czy decyzje kadrowe były zgodne z procedurami,
• jakie działania KOWR podejmował w okresie poprzedzającym zmianę władzy,
• czy zaniedbania miały charakter jednostkowy czy systemowy.

Według ministra, ostateczne wnioski zostaną przedstawione na konferencji prasowej, którą zaplanowano w połowie przyszłego tygodnia. To wtedy opinia publiczna dowie się, czy kierownictwo KOWR czekają dymisje, czy też resort uzna dotychczasowe działania za zgodne z prawem.

Sprawa, która może zmienić zasady gry

Afera związana z działką pod linię CPK stała się symbolem szerszego problemu — braku przejrzystości i niejasnych procedur przy gospodarowaniu państwowymi gruntami. Wyniki kontroli mogą mieć znaczenie nie tylko dla obecnego zarządu KOWR, ale również dla przyszłych standardów działania agencji odpowiedzialnej za zarządzanie ogromnymi zasobami publicznej ziemi.

Najbliższe dni zapowiadają się jako jeden z najważniejszych momentów dla instytucji, od której zależy bezpieczeństwo ziemi rolniczej w Polsce. Wszystkie oczy skierowane są teraz na raport, który — jak oczekuje resort — może przynieść daleko idące konsekwencje.