Na dzisiejszej konferencji prasowej minister rolnictwa Stefan Krajewski przedstawił pierwsze ustalenia kontroli prowadzonej w Krajowym Ośrodku Wsparcia Rolnictwa (KOWR). Kontrola dotyczy sprzedaży działek, które – zamiast trafić do zasobu pod budowę Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK) – zostały sprzedane osobom prywatnym.
Krajewski ujawnia pierwsze wyniki kontroli w KOWR. Dwa zawiadomienia do prokuratury i niepokojące ustalenia w sprawie działek CPK– To sprawa, która budzi ogromne emocje. Porozumienie w sprawie zwrotu działki do Skarbu Państwa nie kończy tematu. Musimy wyjaśnić wszystkie decyzje, jakie zapadły w tej sprawie – od początku do końca – podkreślił minister.
Pierwsze ustalenia: dwa zawiadomienia do prokuratury
Krajewski poinformował, iż kontrola, która ma potrwać do 13 listopada, już teraz ujawniła nieprawidłowości wymagające natychmiastowych działań.
– Ustaliliśmy, iż ówczesny wiceminister rolnictwa Rafał Romanowski przekroczył uprawnienia lub nie dopełnił obowiązków służbowych. W związku z tym podpisałem dziś zawiadomienie do prokuratury – poinformował szef resortu rolnictwa.
Według ustaleń zespołu kontrolnego, Romanowski miał ingerować w działania urzędników i departamentów merytorycznych, wpływając na decyzje dotyczące przekazania działki.
Drugie zawiadomienie, jak poinformował Krajewski, dotyczy działań byłych władz KOWR, które miały „świadomie i konsekwentnie” blokować przekazanie gruntów pod CPK.
– Mamy konkretne oświadczenia i dokumenty potwierdzające, iż urzędnicy byli poddawani presji i iż decyzje o zablokowaniu przekazania działek miały charakter polityczny – mówił minister.
75 milionów złotych na „alternatywny fundusz inwestycyjny”
W trakcie konferencji Krajewski ujawnił również nowe wątki finansowe związane z działalnością poprzedniego kierownictwa resortu.
Jak wskazał, w dniu 30 listopada 2023 roku z budżetu ministerstwa zostało przelane 75 mln zł na tzw. alternatywny fundusz inwestycyjny, w którym w kolejnych latach miało znaleźć się łącznie 225 mln zł.
– To środki, które miały trafiać po 50 mln zł rocznie przez trzy kolejne lata. My te przepływy wstrzymaliśmy. Kolejne pieniądze nie popłynęły – i to była adekwatna decyzja – zaznaczył minister.
Według Krajewskiego, decyzję o przekazaniu pierwszej transzy środków podjął były minister Robert Telus, mimo iż departament merytoryczny nie rekomendował wchodzenia w taką inwestycję.
„Nie spodziewałem się, iż podziękuję pani poseł Gębickiej”
Zaskakującym wątkiem konferencji było odniesienie ministra Krajewskiego do poselskiej kontroli przeprowadzonej w resorcie przez byłą wiceminister Annę Gębicką.
– Nie myślałem, iż kiedykolwiek to powiem, ale dziękuję pani poseł Gębickiej za wsparcie i pomoc. W trakcie tej kontroli udało się ustalić fakty, które potwierdzają nasze ustalenia i ujawniają nowe dokumenty dotyczące przepływów finansowych – stwierdził minister.
Kontrola potrwa do 13 listopada
Resort rolnictwa zapowiada, iż pełne wyniki audytu w KOWR zostaną przedstawione po zakończeniu kontroli, czyli około 13 listopada.
– Ta sprawa musi być do końca wyjaśniona, bez względu na to, kto podejmował decyzje i z jakich powodów. Nie ma zgody na manipulacje przy majątku państwowym ani na układy, które działały poza prawem – podsumował Krajewski.
Według informacji przekazanych podczas konferencji, prokuratura otrzyma dwa zawiadomienia w sprawie przekroczenia uprawnień oraz blokowania przekazania działek CPK, a resort planuje również rozszerzenie kontroli o inne transakcje nieruchomościowe realizowane przez KOWR w latach 2022–2023.
– To dopiero początek. Wyciągniemy konsekwencje wobec wszystkich, którzy zawiedli zaufanie publiczne – zapowiedział Stefan Krajewski.

4 tygodni temu















