Miliarder Dariusz Miłek swoich menadżerów nazywa "żołnierzami". "Odpoczywać będą, gdy zakończą kariery"

3 godzin temu
Dariusz Miłek zaczynał na bazarze w Lublinie, później były sklepy franczyzowe "Żółta stopa", a w końcu CCC z hasłem "Cena Czyni Cuda". Miłek lubi dzwonić do menadżerów w weekendy i sprawdzać, czy są dostępni. "Jestem największym europejskim producentem obuwia w Chinach. Gdy wjeżdżam do miasta, to na ekranach pojawiają się napisy »Welcome to Dariusz Miłek Grupa CCC«" — mówił w rozmowie z "Forbesem". Teraz jest na 9. miejscu na Liście 100 Najbogatszych Polaków 2025.
Idź do oryginalnego materiału