8 godzin temu
Przymrozki 2025 – największa tragedia w Turcji od 30 lat
Od kwietnia informowaliśmy o wpływie przymrozków w Turcji na handel owocami w tej części świata. Już po pierwszych raportach o skali uszkodzeń prognozowaliśmy latem, iż popyt na jabłka z Polski będzie większy, szczególnie na odmiany z grupy Red Delicious. Mieliśmy rację, a dziś potwierdzają to eksporterzy.
Nie tylko dostarczamy jabłka do stałych tureckich klientów, ale także do samej Turcji. W listopadzie było to symboliczne 100 ton. Może to niedużo, ale w przypadku takiej „jabłkowej potęgi” nasz eksport jabłek do Turcji w przeszłości praktycznie nie istniał.
Turcja – 60% jabłek mniej niż rok temu
W najnowszym raporcie USDA o Turcji czytamy, iż zbiory jabłek w okresie 2025/2026 finalnie szacuje się na 1,8 miliona ton. To 60% mniej niż w poprzednim sezonie.
Turcy szacują, iż krajowa konsumpcja wyniesie około 1,8 miliona ton. Eksport spadnie do rekordowo niskiego poziomu niespełna 70 tys. ton w całym sezonie. Do tego 10–15% produkcji trafiło do przetwórstwa. Zabraknie jabłek? Dokładnie tak. Tamtejszy urząd statystyczny nie ma wątpliwości, iż do późnego lata 2026 konieczny będzie import jabłek do Turcji.
Te liczby dają nam szacunkowy obraz tego, ile „miejsca” na rynkach Bliskiego Wschodu jest do zagospodarowania z powodu kwietniowych przymrozków. Biorąc pod uwagę eksport z tego kraju w ciągu ostatnich trzech sezonów, będzie to od 150 do 300 tysięcy ton.
Konsument zapłaci znacznie więcej
Mniejsze zbiory to oczywiście droższe jabłka. W listopadzie przeciętne ceny detaliczne były praktycznie dwukrotnie wyższe niż przed rokiem i wynosiły:
Gala/Golden – 8,55 zł/kg
Starking/Fuji – 9,40 zł/kg
Granny Smith – 12 zł/kg
Z tego punktu widzenia oferta naszych eksporterów wydaje się być bardzo atrakcyjna. Nie wiemy, czy okresowo władze zniosły 80‑procentowe cło na importowane jabłka i gruszki, ale sprawdzimy to. Zniesiono je w tym roku w przypadku importu wybranych zbóż, gdzie również notowane są niedobory.
źródło: Turkey – Fresh Deciduous Fruit Annual 2025
