Piją mechaniczną podciął 17 ambon myśliwskich. Dlaczego? Sam nie wie!

1 dzień temu

Siedem zarzutów dotyczących uszkodzenia mienia i narażenia osoby na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia usłyszał mężczyzna podejrzany o przepiłowanie konstrukcji nośnych kilkunastu ambon myśliwskich ustawionych w lasach w podolsztyńskich gminach. 39-latek nie tłumaczył przyczyn swojego działania. Został objęty policyjnym dozorem. Grożą mu kary od 3 do 5 lat więzienia i obowiązek naprawienia wyrządzonych szkód.

Piją mechaniczną podciął 17 ambon myśliwskich. Dlaczego? Sam nie wie!

Od początku lipca 2024 r. policjanci z Posterunku Policji w Stawigudzie odbierali zgłoszenia o powtarzających się regularnie uszkodzeniach ambon myśliwskich ustawionych w lasach w gminach Gietrzwałd i Stawiguda.

Wszystkie uszkodzenia wyglądały podobnie, sprawca przy wykorzystaniu piły mechanicznej podcinał elementy konstrukcji nośnych i drabin ambon. Działał przy tym bardzo ostrożnie, w miejscach oddalonych od dróg, nie zostawiał po sobie śladów.

Wszystkie zebrane w sprawie materiały wskazywały na złośliwe działanie sprawcy. Swoją czujność wzmożyli zatem leśnicy i myśliwi korzystający z ambon.

W połowie września tego roku jeden z przebywających w lesie mysliwych usłyszał dźwięk piły mechanicznej. Po chwili zauważył mężczyznę, który niesie w ręku odcięty fragment drabiny, a przy nim leżącą na ziemi piłę elektryczną. Mężczyzna zorientował się, iż został nakryty na gorącym uczynku i rzucił się do ucieczki. Łowczy zapamiętał to, jak wyglądał sprawca i zauważył, iż wsiada on do zaparkowanego ponad kilometr dalej samochodu.

To był punkt zaczepienia, który wykorzystali śledczy. Po kilkunastu godzinach wytężonej pracy zatrzymali podejrzanego.

39-latek usłyszał w sumie siedem zarzutów

W piątek (20.09.2024 r.) 39-latek usłyszał w sumie siedem zarzutów. Sześć z nich dotyczyło uszkodzenia 17 ambon i myśliwskich i spowodowania łącznej szkody o wielkości niemal 32 tys. zł. Jedna z ambon z przepiłowanymi elementami konstrukcji zawaliła się w momencie, kiedy korzystał z niej myśliwy. Siódmy zarzut dotyczył zatem narażenia osoby na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia.

Tragiczny wypadek pod Ełkiem: Ciężarówka z mięsem zderzyła się z osobówką

Podejrzany nie złożył wyjaśnień, został objęty policyjnym dozorem. Za przestępstwo uszkodzenia mienia grozi mu kara do 5 lat więzienia i obowiązek naprawienia szkód. Za spowodowanie zagrożenia dla życia i zdrowa kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Źródło i fot.: KMP Olsztyn

Idź do oryginalnego materiału