Przed nami duże ocieplenie, które rozpocznie się jutro. Po zimnej i pogodnej nocy na południu kraju z temperaturami na poziomie -7 stopni w Bieszczadach i na Podhalu do -4 stopni na południu; -3 stopni na wschodzie kraju oraz -2/0 stopni w centrum i na północy do +2 stopni na zachodzie. Nad ranem w niedzielę na zachodzie zacznie padać deszcz. Przed południem rozpada się od okolic Opola po Łódź, Bydgoszcz, Gdańsk z tym, iż na Kaszubach, Kujawach, Wzniesieniach Łódzkich i na środkowym Mazowszu popada początkowo śnieg przechodzący w deszcz. Wieczorem popada na wschodzie kraju oraz na południu. Najmocniej popada w niedzielę na zachodzie- do 10-15 mm. Na północy spadnie od 5 do 10 mm. W centrum około 2-6 mm a na wschodzie i południu od 0 do 3 mm.
Na termometrach po południu zobaczymy od 1 stopnia na plusie na wschodzie kraju oraz na wschodzie i w centrum Mazowsza do 4 stopni w centrum i choćby 10 stopni na zachodzie kraju. W poniedziałek w całym kraju słonecznie i ciepło bo od 10 stopni na wschodzie do choćby 15 stopni na zachodzie kraju. Kolejne dni zapowiadają się przez cały czas ciepło jak na listopad. Od czasu do czasu popada ale sumy nie będą wielkie. Wiatr powieje słabo i umiarkowanie.