Często pozwalam sobie, na życzliwych łamach „Rynku Kolejowego”, na osobiste refleksje ikomentarze.Ten tekst, podsumowujący 10 lat funkcjonowania Pomorskiej Kolei Metropolitalnejbędzie szczególnie osobisty. Na końcu czytelnicy znajdą też odpowiedź napytanie, skąd w ogóle wzięła się nazwa „PKM”.10 lat PKM. Spojrzenie bardzo subiektywne