7 tygodni wolnego rocznie.

oszczednymilioner.pl 6 dni temu

Dzisiaj wracam do tematu mojej rzuconej pracy i czasu, który dzięki temu odzyskałem.

Punkt wyjścia – poniedziałek i piątek w każdym tygodniu tj. 8,5 dnia w miesiącu. Pomniejszone o urlop i dni ustawowe (przerywany telefonami i mailami, ale mniejsza) 7 dni/m-c.

A w firmie? Średnio 5 dni/m-c rzeczywistej pracy. I to lżejszej. Bo wyszło tak:

  • marzec 31 godziny kontra 56 godziny,
  • kwiecień 26 godzin kontra 56 godzin.

Teraz dodaję czas dojazdu/dojścia. 8 godzin kontra 10.

Nawet biorąc pod uwagę te 5/7 dni wychodzi średnio 31 godzin różnicy. Przy standardowej pracy – ponad 3 pełne dniówki robocze (celowo zaniżam, zaokrąglając w dół i pomijając pracę w dni teoretycznie wolne).

I tak dochodzimy do sedna 3 dniówki miesięcznie = 36 dniówek rocznie, co podzielone przez roboczy tydzień (5 dni), daje 7 tygodni wolnego rocznie. Tyle zyskałem. Dodam przy tym, iż zarobki wyszły znacznie lepiej – jestem +10-100% na plusie. A, i nie policzyłem tym razem zbierania się do pracy i dekompresji po niej.

Idź do oryginalnego materiału