Zakupu online dokonało 93% internautów w ciągu ostatnich 6 miesięcy (+6 pkt proc. r/r), a 100% respondentów deklaruje, iż choć raz kupiło coś w sieci (to trzeci rok z rzędu, kiedy odnotowano taki wynik), wynika z raportu i badania Izby Gospodarki Elektronicznej (IGE).
Według badania „Omni-commerce. Kupuję wygodnie 2025”, w 2025 roku 71% konsumentów deklaruje, iż kupuje tę samą markę zarówno online, jak i offline – to powrót do poziomów z lat 2021–2022. Dla 75% badanych dostępność marki w wielu kanałach jest kluczowa. Największą zaletą zakupów omnichannel jest możliwość zwrotu online w sklepie stacjonarnym (29%), a także opcja obejrzenia produktu w sklepie i zakupu go w sieci (26%). Coraz więcej Polaków korzysta również z opcji „kliknij i odbierz” – kup online, odbierz w sklepie podczas codziennych aktywności, podano.
Wzrosła także rola social mediów w procesie zakupowym – 49% badanych przyznaje, iż dokonało zakupu pod wpływem reklamy w mediach społecznościowych (+34 pkt proc. r/r). Popularność zyskują aplikacje mobilne, które oferują szybsze działanie, uproszczone płatności i dedykowane promocje. Już 65% Polaków kupuje przy pomocy telefona (+12 pkt proc.), a po raz pierwszy więcej osób deklaruje, iż sfinalizowały swój ostatni zapamiętany zakup na telefonie (39%) niż na laptopie (31%), podano dalej.
W badaniu zaznaczono też, iż m-commerce przeżywa boom – 65% badanych korzysta ze telefona do zakupów, a oczekiwanie mobilnej dostępności marki deklaruje 90% konsumentów. jeżeli sklep nie jest dostępny na telefonie, 23% klientów deklaruje trwałe zniechęcenie do marki. Polacy coraz częściej korzystają podczas zakupów z opcji głosowych (Alexa, Siri – 72%) i wsparcia AI (89%). Znacznie częściej płacą też za m-zakupy przy pomocy portfeli elektronicznych, szczególnie Google Pay.
„Najpopularniejszą formą dostawy są automaty paczkowe (66%, +9 pkt proc.), a za najwygodniejsze uznawane są kurier i odbiór w punkcie. W płatnościach online niepodzielnie króluje BLIK (38%, +4 pkt proc.), a za nim szybkie przelewy (31%, +6 pkt proc.). Coraz więcej osób korzysta z płatności odroczonych – 66% świadomych tej opcji już z niej korzysta, a 48% uważa, iż mogą one w przyszłości zastąpić karty kredytowe. Brak wspomnianych wyżej udogodnień w zakresie dostaw i płatności w ofercie e-sklepu, aplikacji czy platformy zwykle skutkuje porzuceniem koszyka zakupowego oraz rezygnacją z danego miejsca zakupowego na rzecz innych, bardziej nowoczesnych” – czytamy w komunikacie poświęconym raportowi.
Zakupy online za granicą zrealizowało 39% ankietowanych wobec 15% w ub.r. najważniejsze motywacje to bezproblemowe zwroty (31%), zaufanie do zagranicznych marek (19%) i pozytywne doświadczenia zakupowe (17%). Najczęściej wybierane platformy to Temu, Shein, TikTok Shop, Alibaba i Amazon. Rośnie też częstotliwość zakupów transgranicznych – 44% kupujących za granicą robi to 2-3 razy w miesiącu. Najczęściej kupowane są gry, elektronika i artykuły dziecięce.
Recommerce, czyli zakupy produktów z drugiej ręki, zyskuje na popularności – 56% e-kupujących kupuje używane produkty online, a 54% także je sprzedaje (dwukrotny wzrost r/r). Q-commerce, czyli ekspresowe dostawy tego samego dnia, są dostępne dla 45% internautów, a 72% z nich już z nich korzysta. Internauci są też znacznie częściej skłonni dopłacić za taką opcję przyspieszenia dostawy produktów, i to nie tylko w kategoriach tzw. pierwszej potrzeby, ale także jeżeli chodzi o zakupu elektroniki, czy produktów modowych, urodowych i dla dzieci, wymieniono także w materiale.
Źródło: ISBnews