Aż o 10% poszły w górę akcje Tesli po debiucie robotaksówki. To jeden z tych projektów - obok np. robotów humanoidalnych - które mają przywrócić spółce rolę technologicznego hegemona. Ale czy Elon Musk ma się z czego cieszyć? Tesla w końcu wchodzi w robotaksówki, tym samym spełniając obietnicę złożoną dość dawno temu przez Elona Muska. Tyle tylko, iż debiut w Austin okazał się mało ambitny a i tak nie obyło się bez potknięć. Co to oznacza dla imperium Muska, które przeżywa ostatnio problemy?
Akcje Tesli wystrzeliły po debiucie robotaksówki. Ale czy Elon Musk ma się z czego cieszyć? Co mówi o sytuacji Tesli jego robotaksówka?

- Strona główna
- Finanse i gospodarka
- Akcje Tesli wystrzeliły po debiucie robotaksówki. Ale czy Elon Musk ma się z czego cieszyć? Co mówi o sytuacji Tesli jego robotaksówka?
Powiązane
W trosce o polskie lasy
2 godzin temu
Trump znów o Kanadzie. "Powinna być naszym stanem"
2 godzin temu
Inflacja zwalnia. Czy rachunki za mieszkanie też spadną?
3 godzin temu
Deweloperzy mają problem. Co to oznacza dla Polaków?
3 godzin temu
Polecane
Carlos Alcaraz zdradził sekret. "Czuję się wolny"
47 minut temu
Maks Kaśnikowski ponownie obszedł się smakiem
1 godzina temu
Świątek ujawnia. Oto jej plan na Wimbledon
2 godzin temu
Oto co Świątek dostała w Bad Homburgu. To nie żart
2 godzin temu