W 2023 roku sektor OZE osiągnął historyczne rekordy. Zainstalowano 510 gigawatów (GW) nowej mocy, co stanowi wzrost o 50% w porównaniu z 2022 rokiem. Dane te pochodzą z rocznego raportu Międzynarodowej Agencji Energetycznej (IEA). Mimo iż prognozy przewidują dalszy dynamiczny rozwój sektora, eksperci alarmują, iż to przez cały czas za mało, aby osiągnąć globalne cele klimatyczne.
Rekordowy wzrost instalacji OZE
Podczas konferencji klimatycznej COP28, która odbyła się w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, państwa zgodziły się potroić globalne zdolności produkcyjne energii odnawialnej do 2030 roku. Osiągnięcie tego celu będzie wymagało znacznego przyspieszenia obecnych trendów oraz rozszerzenia polityk wspierających ten rozwój. Dyrektor IEA, Fatih Birol, podkreśla, iż najważniejsze będzie zwiększenie finansowania czystej energii w krajach rozwijających się.
W rzeczywistości siedem państw na całym świecie wytwarza w tej chwili 100% (>99,7%) swojej energii ze źródeł odnawialnych. To Albania, Bhutan, Nepal, Paragwaj, Islandia, Etiopia i Demokratyczna Republika Konga.
Norwegii kilka zabrakło do osiągnięcia tej wartości, wykorzystując 98,38% energii odnawialnej. Co więcej, dodatkowe 40 państw wygenerowało połowę lub więcej zużywanej energii elektrycznej ze źródeł odnawialnych w latach 2021 i 2022. Jeszcze inne, takie jak Niemcy i Portugalia, są w stanie w krótkich okresach utrzymać się w 100% z OZE.
„W ramach obecnej polityki i warunków rynkowych przewiduje się, iż globalna moc odnawialnych źródeł energii wzrośnie do 2028 r. łącznie do 7300 GW” – podała niedawno agencja Reuters. „Aby osiągnąć ustalony w zeszłym roku cel na rok 2030, konieczne będzie osiągnięcie co najmniej 11 000 GW”.
Dominacja energii słonecznej i wiatrowej
Największy przyrost mocy w 2023 roku przypadał na energię słoneczną fotowoltaiczną, która stanowiła 73% całkowitego wzrostu w sektorze. Do końca roku energia słoneczna osiągnęła 37% udziału.
Energia wiatrowa także miała znaczący wpływ. W 2023 roku dodano 116 gigawatów, co oznacza 50-procentowy wzrost w stosunku do roku poprzedniego. Chiny odpowiadały za jego znaczną część, instalując między 180 a 230 gigawatów, podczas gdy cała Europa dorzuciła 58 gigawatów.
Przemysł wiatrowy napotyka jednak globalne bariery wzrostu, takie jak problemy z łańcuchami dostaw, rosnące koszty i biurokracja hamująca szybką ekspansję. Danny van Doesburg, ekspert z branży wiatrowej z holenderskiego APG Asset Management, wskazuje, iż warunki projektów są często zbyt trudne dla inwestorów i deweloperów, co prowadzi do stagnacji na rynku.
Mimo tych wyzwań energia słoneczna przez cały czas będzie dominować we wzroście czystej energii, gdyż koszty spadają, a technologie fotowoltaiczne się rozwijają. Niemniej jednak kontynuacja rozwoju we wszystkich formach energii odnawialnej jest konieczna, aby przyspieszyć wdrażanie i osiągnąć globalne cele klimatyczne.