Niepozorne miasto w woj. kujawsko-pomorskim skrywa wyjątkowy gmach. Dworzec w Aleksandrowie Kujawskim, mierzący prawie 200 m, jest uznawany za jeden z najdłuższych obiektów tego typu w Polsce. Po latach stopniowej degradacji pojawiła się realna szansa na przywrócenie mu dawnego blasku. Władze miasta prowadzą zaawansowane rozmowy z Grupą Arche, która po przejęciu dworca mogłaby zająć się jego gruntownym odnowieniem. Według szacunków całkowity koszt remontu może wynieść choćby 100 mln zł.
Historia dworca kolejowego w Aleksandrowie Kujawskim
Budowa dworca rozpoczęła się w latach 60. XIX w. Początkowo utrzymany w stylu klasycystycznym budynek prezentował się zdecydowanie skromniej. Znacząca metamorfoza obiektu nastąpiła później. W związku z planowaną wizytą cara Aleksandra II gmach przebudowano w stylu neorenesansu francuskiego. Dobudowane zostało południowe skrzydło, a całość wyposażono z rzadko spotykanym przepychem.
Aleksandrów Kujawski znajdował się na pograniczu terytoriów, co nadawało mu szczególnego znaczenia. W 1879 r. w murach dworca doszło do spotkania Aleksandra II z Wilhelmem I.
Współczesne trudy utrzymania dworca we adekwatnym stanie
Od 2008 r., kiedy miasto przejęło dworzec od PKP, obiekt stanowi poważne obciążenie dla lokalnego budżetu. Mimo częściowej renowacji przeprowadzonej dekadę temu większość historycznej struktury przez cały czas wymaga gruntownych prac.
W tej chwili wykonujemy jedynie zabiegi związane z zabezpieczaniem obiektu przed degradacją, co kosztuje nas ok. 0,5 mln zł rocznie – przyznaje w rozmowie z propertynews.pl Arkadiusz Gralak, burmistrz Aleksandrowa Kujawskiego.
Pełna renowacja dworca pochłonęłaby ok. 100 mln zł, co znacząco przewyższa możliwości finansowe miasta.
Dworzec za symboliczną złotówkę, czyli wizja odnowy obiektu
Przełom nastąpił, gdy Arkadiusz Gralak nawiązał kontakt z Władysławem Grochowskim – prezesem zarządu Arche SA. Po licznych rozmowach udało się znaleźć nić porozumienia – tak narodziła się wizja rewitalizacji dworca. W tym celu obiekt ma zostać przekazany za symboliczną kwotę – złotówkę. Władze Aleksandrowa Kujawskiego podjęły już starania na rzecz przygotowania stosownej ścieżki administracyjnej, co daje nadzieję na pozytywne zakończenie negocjacji.
Chodzi m.in. o system zwolnień podatkowych i różne ulgi. Chcemy, żeby nowy właściciel miał dobre warunki do inwestowania – wyjaśnia Arkadiusz Gralak.
Taką decyzję z niezadowoleniem komentuje część mieszkańców, wskazując na możliwość sprzedaży obiektu z zyskiem. Inicjatywa wydaje się słuszna, jednak najpierw trzeba znaleźć kupca, który będzie zainteresowany i w efekcie wyłoży pieniądze, co jest nie lada wyzwaniem.
Jak przekazał burmistrz Aleksandrowa Kujawskiego, według wstępnych założeń środkowa część obiektu zachowa swoją dotychczasową funkcję publiczną. przez cały czas będą tam działać miejska biblioteka, uniwersytet trzeciego wieku oraz siedziba straży miejskiej. Natomiast w dawnej sali rewizyjnej towarów oraz w skrzydle mieszkalnym powstałaby część komercyjna według koncepcji Grupy Arche.
Podobne projekty rewitalizacji dworców kolejowych w Polsce i Europie pokazują, iż takie obiekty mogą z powodzeniem łączyć funkcje transportowe z kulturalnymi i komercyjnymi, zachowując jednocześnie swój historyczny charakter. Sukces planowanej rewitalizacji zależy teraz od finalizacji porozumienia z Grupą Arche.
Autor: Damian Malesza
Fot. Jadwiga Aleksandrowicz
Sprawdź również: