„Altseason jest, ale trochę inny” – Krypto influencer porównuje alty do S&P500

3 godzin temu

Wielu inwestorów narzeka, iż altseason nie nadszedł, ale czy na pewno? Influencer KryptoTrener przekonuje, iż wzrosty na altcoinach już realizowane są – tyle iż mają inny charakter niż w poprzednich cyklach. Zaskakujący wniosek do dyskusji wniósł Piotr Rataj, analityk znany jako Bart Simpson.

Czy altseason już nastąpił? Wychodzi na to, iż tak… ale jednak nie do końca.

“Ten altseason jest inny niż poprzednie”

Wielu uczestników rynku kryptowalut z niecierpliwością wypatruje klasycznego altseasonu – okresu, w którym altcoiny notują dynamiczne, masowe wzrosty. Jednak według popularnego influencera KryptoTrenera, takie podejście to myślenie życzeniowe. W swoim wpisie na platformie X zaznacza, iż altseason zdaje się trwać, ale wygląda zupełnie inaczej niż w poprzednich cyklach hossy.

KryptoTrener zauważa, iż rynek znacznie się zmienił – mamy do czynienia z nadmiarem projektów, rozproszoną płynnością po sezonie memecoinów oraz presją ze strony inwestorów, którzy chcą „wyjść na zero” po wcześniejszych stratach. To wszystko sprawia, iż wiele wykresów altcoinów nie zyskuje tak spektakularnie, jak w przeszłości.

Mimo to influencer sugeruje, iż altseason w nowej formie już się rozpoczął, tylko nie obejmuje całego rynku jednocześnie. W jego ocenie inwestorzy muszą odejść od oczekiwania, iż wszystkie alty wzrosną równolegle.

Porównuje sytuację do rynku S&P500 – tam również nie każda spółka rośnie w tym samym czasie, mimo iż trwa hossa. Altseason dziś to bardziej zbiór indywidualnych trendów i wybranych projektów, które osiągają wzrosty rzędu kilku razy, jak choćby ostatnio ZEC. Osoby, którzy czekają na „szeroki” altseason, mogą przegapić lokalne okazje.

A to oznacza, iż inwestorzy powinni doszukiwać się trendów w danych kategoriach krypto – tak, jak w tym momencie panuje trend na privacy tokeny. Szalone wzrosty notują monety, które zapewniają wysoki poziom prywatności. Jednak trzeba pamiętać, iż trendy są okresowe – i po nagłych wzrostach mogą nastąpić równie dynamiczne spadki.

Brakuje głośnych historii?

Do dyskusji włączył się również analityk Piotr Rataj, który zwrócił uwagę na inny, bardziej społeczny aspekt. Według niego obecna hossa nie wygenerowała wystarczająco wielu historii sukcesu, które przyciągnęłyby nowy kapitał.

“Brakło historii, iż kolega kolegi rzucił robotę, bo zarobił majątek na krypto. Bez tego nie pojawią się nowe osoby, a bez tego nie pojawi się nowy kapitał. Handlujemy tak naprawdę między sobą. Kto komu sprzeda szybciej gorącego ziemniaka.”

Rataj nie wyklucza, iż sytuacja może się jeszcze zmienić, ale jak zaznacza, prawdziwy altseason potrzebuje świeżej krwi i czasu, nie tylko kilku nagłych pompek.

Aby zapoznać się z najnowszą analizą rynku kryptowalut od BeInCrypto, kliknij tutaj.

BeInCrypto Polska - „Altseason jest, ale trochę inny” – Krypto influencer porównuje alty do S&P500

Idź do oryginalnego materiału