Zakopane od kilku sezonów stało się hitem wśród Arabów. Zamożni mieszkańcy Bliskiego Wschodu licznie pojawiają się na Krupówkach. Nic nie wskazuje na to, aby w Boże Narodzenie 2024 miało być inaczej. Potwierdzały to już jesienne dane pochodzące od hotelarzy i górali zajmujących się organizacją wypoczynku pod Tatrami.
Arabowie w Zakopanem na Boże Narodzenie, rezerwacji przybywa
Sensacyjne obrazki z Zakopanego, gdzie turyści przechadzają się obok gości z państw arabskich, przez cały czas wywołują duże emocje. Okazuje się, iż Arabowie pokochali stolicę polskich gór. Już październikowe kalendarze obiektów hotelowych pod Tatrami wskazywały, iż nadchodzące święta będą w Zakopanem wyjątkowe.
Karol Wagner z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej w rozmowie z RMF24 wskazywał, iż chociaż argumenty wskazujące na to, iż "Arabowie to nie narciarze" i nie ma większych szans na to, aby ten typ turysty odwiedzał Zakopane zimą, to ruch ze strony Air Arabia zupełnie przetasował turystyczny rynek i zmusił do ponownego przeanalizowania argumentów. Reklama
"Hotelarze donoszą, iż mogą to być bardzo eklektyczne święta, bo będą z muzułmanami przy katolickich stołach wigilijnych. Oni są ciekawi, jak takie święta u nas wyglądają, a w szczególności w absolutnie dla nich abstrakcyjnej tradycji, w miejscu, w które postrzegane jest jako ultra tradycyjne, gdzie celebracja świąt jest bardzo bogata i tradycyjna. W związku z tym będzie to efekt turystyki poznawczej, odkrywczej" - powiedział Karol Wagner w rozmowie z RMF24.
Air Arabia będzie latać do Krakowa pięć razy w tygodniu
Chociaż nie wszyscy Arabowie zatrzymają się w Zakopanem, to właśnie stolica polskich Tatr będzie celem ich podróży. Rosnące na drugą połowę grudnia rezerwacje to nie przypadek. Już od 19 grudnia Air Arabia będzie latała na krakowskie lotnisko z Szardży w Zjednoczonych Emiratach Arabskich aż pięć razy w tygodniu. Rosnące zainteresowanie w kontekście łatwiejszego transportu do Małopolski nie powinno zatem dziwić.
Co ważne, Arabowie w Zakopanem celują w obiekty oferujące wyższy standard. Wille i hotele z pięcioma gwiazdkami nie narzekają na brak zainteresowania. Szacunki wskazują, iż wzrost cen za pobyt pod Tatrami ma nie objąć tańszych miejsc, gdzie jakość oferowanych usług bądź ich zakres jest na niższym poziomie. “Na pewno za to napływ zimowych gości z Półwyspu Arabskiego wpłynie na rentowność ferii w obiektach turystycznych pod Tatrami" - dodał w rozmowie z RMF24 Karol Wagner z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej.