1 rok temu
Przed godziną, we środę 16 sierpnia portal śledczy na blockchainie, Arkham Intelligence, opublikował wyniki swojego badania. Według wstępnych doniesień portfel kryptowalutowy o adresie 0x94845333028B1204Fbe14E1278Fd4Adde46B22ce należy do nikogo innego jak (nie?)sławnego b. Prezydenta Stanów Zjednoczonych, którym był do niedawna Donald Trump. Co na nim trzyma?
Donald Trump’s crypto holdings are now on Arkham.
We believe @realDonaldTrump owns the wallet 0x94845333028B1204Fbe14E1278Fd4Adde46B22ce
This is supported by information from his financial statement filed on August 14th. pic.twitter.com/SHZ3kxrnOe
Donald Trump już lubi kryptowaluty
Zdaniem śledczych portalu ArkhamIntel, wartość tokenów na portfelu (2 828 585,16 USD) koresponduje bezpośrednio z oświadczeniem majątkowym Trumpa z 14 sierpnia 2023 r. (2 806 341 dolarów) i może mieć związek z przychodami z kolekcji NFT Trump Cards, niedawno wypuszczoną seriami przez b. Prezydenta.
Źródło: Arkham IntelligenceCo znajdziemy na portfelu?
Absolutnym liderem podium jest druga pod względem kapitalizacji rynkowej kryptowaluta Ethereum ($ETH). Trump trzyma jej ponad 1500 sztuk, co daje wartość po aktualnych pieniądzach w wysokości około 2,8 milionów dolarów.
Kolejne pozycje na adresie to:
- 16 tokenów WETH (Wrapped Ethereum) o wartości blisko 27 tys. dolarów
- blisko 3500 sztuk MATIC (Polygon) o wartości ok. 2,17 tys. USD
- oraz „kurz” (niewielkie ilości, ang. dust – przyp. red.) w postaci tokenów USDC, STRX, NPC, USDT o pomijalnej wartości rynkowej
Portfel prezydencki nie zaskakuje
W tym miejscu należy zwrócić uwagę na pierwszą, jakże istotną rzecz: kryptowaluty takie jak NPC czy STRX mogły zostać wysłane na adres portfela w celu wykonania ataku typu „dusting” polegającego na zaspamowaniu czyjegoś portfela podstawionymi tokenami. Powoduje to bowiem, iż obserwatorzy z zewnątrz widzą w stanie posiadania krypto celebrytów sekretną wiedzę insajderów oraz legitymizacje dla danych projektów. Wejście w interakcje na blockchainie z takimi kryptowalutami może skończyć się naruszeniem bezpieczeństwa naszego portfela.
Drugą rzeczą jaką należy wspomnieć jest prawdopodobieństwo, iż Trump zwyczajnie trzyma na swoim adresie tokeny ETH pochodzące ze sprzedaży sygnowanych przez siebie kolekcji NFT. Tłumaczy to przytłaczającą ilość eterów, trochę WETH (tylko takim eterem obraca się na DEX-ach i OpenSea), trochę MATIC oraz śladowe ilości wszystkiego innego.
Czy Donald Trump wchodzi więc, bazując na aktualnie dostepnych danych, na dobre w kryptowaluty? Na razie jest zbyt wcześnie żeby traktować podobne spekulacje poważnie.
