Aspire – dość popularny producent, ale nie w takim stopniu, by dosłownie każdy go kojarzył. Słynie głównie z wysokiej jakości wykonywania swoich wyrobów oraz często niecodziennych rozwiązań. Dzisiaj na tapetę weźmiemy jedno z urządzeń, które jest kontynuacją dość popularnej serii. Aspire Flexus SE – zerknijmy.
Aspire Flexus SE to jak to ostatnio często bywa – pod. Wyposażony w akumulator o pojemności 1300 mAh. Jest to już raczej standardowa pojemność. E-papieros nie posiada żadnej regulacji, co znaczy, iż sam ustala odpowiednią moc do grzałki. Jest to świetne rozwiązanie dla osób nowych w świecie vape. Nie posiada on również wyświetlacza, a cała komunikacja odbywa się przy pomocy jednej diody. Wygląd jest prosty, ale też dość elegancki. Jego design nie rzuca się w oczy.
Grzałki kompatybilne to oczywiście seria AF. Dostępne w wielu opornościach. Są to sprawdzone i cenione zespoły grzewcze od tego producenta. Do tego osobno oczywiście wkład, który zalewany jest od góry. Regulacja przepływu powietrza na boku urządzenia, poprzez suwak. Zdecydowanie jest to urządzenie do zaciągania MTL/RDL.

Podsumowanie
Aspire Flexus SE może być urządzeniem w sumie dla wszystkich. Bez problemu poradzi sobie z nim nowy użytkownik, a wprawiony tym bardziej. Pod względem akumulatora nie odstaje od obecnych norm, a sprawdzone i zaufane grzałki na pewno wpłyną pozytywnie na odbiór kolejnego urządzenia z tej serii.








