Co znajdziesz w artykule:
Wstęp
Do tej pory, aby świadomie wybrać i zainwestować w europejskie ETF-y polski inwestor musiał odwiedzić wiele różnych portali. Po pierwsze, musiał zrozumieć czym jest ETF i jak wybrać odpowiedniego ETF-a dla siebie. Niestety, o ile wiedza o bardzo drogich funduszach inwestycyjnych jest dostarczana przez zarabiające na tym banki i fundusze inwestycyjne, w przypadku ETF-ów Polacy byli zdani głównie na blogerów takich jak Jacek Lempart, Artur Wiśniewski, Mateusz Samołyk, czy też Marcin Iwuć. Następnie, aby znaleźć odpowiedniego dla siebie europejskiego ETF-a wchodził na zagraniczne portale takie jak justetf.com, extraetf.com lub etfdb.com, gdzie po angielsku lub niemiecku mógł skorzystać z wyszukiwarek ETF. Jak już znalazł odpowiedniego ETF-a musiał sprawdzić u swojego brokera czy ma go w swojej ofercie.
Dość skomplikowany proces i wymagający znajomości angielskiego. Sam, zarówno w książce, jak i na blogu opisywałem co, jak i gdzie znaleźć korzystając z wielu źródeł.
Mam jednak dobrą wiadomość. Jest bardzo duża szansa, iż Jacek Lempart (z bloga systemtrader.pl) i Artur Wiśniewski (stockbroker.pl) mocno ułatwią nam to zadanie. Kilka dni temu uruchomili testową wersję atlasetf.pl, czyli portalu o ETF-ach wraz z wyszukiwarką europejskich ETF-ów dostosowaną do potrzeb polskiego inwestora.
W tym artykule pokażę Wam jak wygląda skaner ETF i jak z niego korzystać. Wskażę również co mi się w nim podoba i czego mi jeszcze brakuje. Pokażę Wam również jak używając atlasetf.pl wybrać na przykład ETF-a na spółki dywidendowe z całego świata.
Twórcy portalu zaznaczają, iż jest to wersja testowa i z tygodnia na tydzień będzie się rozwijać. Celem tego artykułu, w żadnym wypadku nie jest krytyka portalu, tylko pokazanie Wam co już tam możecie zrobić i wskazanie możliwych kierunków rozwoju. Z całego serca trzymam kciuki, żeby za kilka miesięcy było to pierwsze miejsce z którego polscy, świadomi inwestorzy rozpoczynają swoją przygodę z ETF-ami.
Zanim zacznę dwie ważne informację:
- Ten artykuł nie powstał w ramach współpracy z twórcami portalu atlasetf.pl. Napisałem go ponieważ uważam, iż może być to bardzo przydatne narzędzie zarówno dla mnie jak i dla Was. Szczególnie, iż jest to narzędzie zupełnie darmowe.
- Przykładowe ETF-y dywidendowe, które wyszukam na podstawie skanera nie są żadną rekomendacją inwestycyjną. Każdy z Was sam podejmuje decyzje inwestycyjne.
Np to zaczynamy
Co znajdziemy na portalu atlasetf.pl
Wyszukiwarka ETF
Najważniejszą funkcją portalu jest skaner ETF. Dzięki niemu możemy wyszukać interesujące nas ETF-y po:
Klasie aktywów:
Na przykład akcje, obligacje, metale szlachetne, a choćby kryptowaluty. Gdy wybierzemy akcje, możemy zawęzić poszukiwania do danego kontynentu, kraju, sektora, strategii inwestycyjnej ETF (np. dywidendowa lub momentum) oraz profilu (np. digitalizacja lub e-commerce). Ta część oprócz przetłumaczenia na polski jest bardzo podobna do wyszukiwarek zagranicznych.
Broker:
Ten filtr jest bardzo przydatny dla polskiego inwestora, ponieważ pozwala zawęzić wyszukiwanie do ETF-ów dostępnych na danym koncie maklerskim inwestora. Wśród kont maklerskich do wyboru są polskie biura maklerskie jak XTB, BOSSA oraz zagraniczne, dostępne w Polsce jak Saxo Bank czy Interactive Brokers. Lista jest bardzo duża jak na wersję testową i obejmuje zdecydowaną większość najpopularniejszych usług w naszym kraju. Wciąż brakuje jednak kilku popularnych brokerów, takich jak na przykład Exante lub Degiro. Myślę, iż twórcy portalu niedługo je dołożą.
Rachunek:
Oprócz brokera możemy nasze wyszukiwanie zawęzić do ETF-ów dostępnych na kontach IKE i IKZE. Bardzo fajne rozwiązanie dla tych, którzy inwestują w ramach takich rachunków.
Dostawca:
Tu możemy wybrać jaki dostawca ETF nas interesuje. Czy wszyscy, czy może tylko najpopularniejsi jaki Vanguard, Xtrackers czy iShares. Dostawców jest bardzo dużo. Zastanowiłbym się, czy nie można zastosować rozwiązania znanego z innych wyszukiwarek i nie podać w nawiasie liczby ETF danego dostawcy lub nie rozdzielić kilku najważniejszych od reszty i dać na początek. Ten filtr nie jest raczej zbyt istotny dla większości inwestorów.
Polityka dywidendowa:
Możemy wybrać ETF-y dystrybuujące lub akumulujące dywidendę. ETF-y akumulujące dywidendy są prostsze w obsłudze (same reinwestują dywidendy) i bardziej optymalne od strony podatkowej. o ile jednak tak jak ja lubisz widzieć co miesiąc lub co kwartał dywidendy na swoim koncie maklerskim wybierz „dystrybuujące”.
Giełda i Kraj rejestracji
Możemy ograniczyć listę ETF-ów do tych notowanych na danej giełdzie i z daną rezydenturą. Może mieć to wpływ na kwestie podatkowe, szczególnie w ETF-ach dystrybuujących dywidendy. W większości przypadków warto jako kraj rejestracji wybrać Irlandię. Na szczęście zdecydowana większość ma właśnie taki kraj rejestracji.
Replikacja:
Czyli metoda jaką ETF odzwierciedla dany indeks. Co do zasady replikację dzielimy na fizyczną (ETF kupuje fizyczne akcje) i syntetyczną (ETF używa instrumentów pochodnych do replikacji indeksu). Tu różnych kategorii jest 10. Według mnie trochę za dużo i uprościłbym do maksimum 3 (Fizyczna pełna, Fizyczna próbkowanie, syntetyczna).
Wiek i wielkość aktywów
Tutaj możemy wybrać minimalny staż ETF i minimalną wielkość aktywów. Im starszy i większy ETF tym bardziej „sprawdzony w boju” i tym większa szansa, iż będziemy mogli w niego zainwestować na lata.
Jak na wersję testową wyszukiwarka jest całkiem obszerna. Gdybym miał się pokusić o kryteria których mi brakuje dodałbym zapewne:
- Wyszukiwanie po stopie dywidendy, a choćby częstotliwości wypłaty dywidendy. Z chęcią znalazłbym na przykład ETF-y wypłacające kwartalnie dywidendę powyżej 5% w skali roku.
- Wzrost wartości dywidendy w ostatnich na przykład 5 latach. To ułatwiłoby mi znalezienie ETF-ów które powiększają dywidendę.
- Możliwości wyboru ETF-ów aktywnych i pasywnych.
- Możliwości odznaczenia ETF-ów zabezpieczonych walutowa, shortujących dane aktywa lub używających dźwigni. Tu choćby pokusiłbym się na ich wstępne odznaczenie ponieważ nie są to ETF-y dla większości inwestorów indywidualnych.
- Różnica odwzorowania – To parametr, którego często nie ma w innych wyszukiwarkach i który muszę sprawdzać na stronie trackingdifferences.com. Pokazuje jak dobrze dany ETF odzwierciedla indeks, który jest jego benchmarkiem.
- Jakieś wskaźniki wyceny na przykład cena/zysk lub cena do wartości księgowej. Dzięki temu mógłbym znaleźć ETF-y na kraje/branże, które są nisko wycenione.
Oprócz dywidendy są to jednak mniej istotne kwestie. Ogólnie uważam, iż jak na wersje testową wyszukiwarka działa dobrze i mogę ją Wam spokojnie polecić.
Dodam tylko iż ETF-ów można też szukać po nazwie, wpisując dowolną jej część w polu wyszukiwarki.
Lista ETF
Po wybraniu dzięki wyszukiwarki interesujących nas ETF-ów możemy zobaczyć je po prawej stronie na liście. Bardzo fajna opcją jest możliwość samodzielnego wyboru kolumn, które chcemy zobaczyć. Listę możemy również łatwo sortować po dowolnej kolumnie. o ile chodzi o informacje których mi brakuje w kolumnach to są podobne do tych wymienionych powyżej:
- Stopa dywidendy
- Lata wzrostu dywidendy
- Różnica odwzorowania
- Jakieś wskaźniki wyceny na przykład P/E
Widok szczegółów ETF
Oprócz wyszukiwarki możemy wejść w szczegóły danego ETF gdzie znajdziemy:
- Ponownie najważniejsze informacje charakteryzujące ETF-a jak opłaty, wielkość aktywów itp.
- Opis ETF – jak wybiera aktywa do portfela
- Znajdziemy tu stopę dywidendy chociaż mam wrażenie, iż nie jest ona zawsze prawidłowa. Na przykład, dla jednego z moich ulubionych ETF-ów iShares Emerging Markets Dividend UCITS ETF, według portalu atlasetf.pl stopa dywidendy wynosi ponad 16%. Chciałbym, żeby tak było, ale nie pokrywa się to z danymi emitenta i innymi portalami np. justetf, które podają stopę dywidendy na około 9%. Wydaje mi się, iż na razie jest to liczone jako ostatnia dywidenda (w tym wypadku kwartalna) pomnożona przez częstotliwość wypłaty (w tym wypadku 4) i podzielona przez wartość jednostki ETF. W przypadku nierównomiernych wypłat w czasie roku nie jest to jednak chyba najlepsze rozwiązanie. Często się zdarza, iż dany ETF wypłaca dywidendy kwartalnie, ale w 3 kwartałach są to kwoty mniejsze, a w jednym znacznie większa. Inwestor powinien wtedy patrzyć na sumę dywidend z całego roku.
- Wykres ze stopami zwrotu w różnych walutach w tym w PLN – bardzo fajne rozwiązanie dla polskiego inwestora. Wykres ma jeszcze bardzo przydatną funkcję – uwzględnianie dywidend. Niestety na razie nie wszędzie działa. Na przykład w ETF-ie ETF iShares Emerging Markets Dividend UCITS ETF dodaje tylko dywidendy wypłacone w 2019 roku. Takie samo zestawienie jest widoczne również w formie numerycznej
- Notowania funduszu – użytkownik może zobaczyć tabelkę z informację na jakiej giełdzie, w jakim kraju, w jakiej walucie jest notowany dany ETF oraz jego Ticker (symbol).
- Podobne fundusze – użytkownik może znaleźć listę podobnych funduszy ETF.
- Dostępność ETF – świetna funkcja która pokazujące w jakim domu maklerskim i na jakim rachunku (IKE, IKZE, zwykłym) dostępny jest dany ETF. Tego nie znajdziemy w zagranicznych portalach.
Znów całkiem sporo jak na wersję testową. o ile miałbym jednak podpowiedzieć czego mi brakuje to:
- Historia wypłaty dywidend na przykład w formie tabelki/wykresu.
- Różnica odwzorowania
- Portfolio danego ETF (jakie firmy, jakie branże, jakie kraje itp.). Przyznam, iż sam nigdy nie zainwestuje w ETF-a, o ile nie sprawdzę jakie spółki ma w środku.
- Wskaźniki cenowe np. P/E, P/B
- Dokumenty dotyczące danego ETF (do pobrania)
- Adres strony ETF-a na stronie dostawcy, gdzie każdy mógłby sobie doczytać brakujące informacje
Akademia ETF
Tutaj użytkownik może znaleźć sporo ciekawych artykułów o ETF-ach. Od podstaw, przez budowanie portfela dzięki ETF, aż po rankingi ETF-ów i brokerów. Jest to bardzo interesujące uzupełnienie całego portalu.
Przykład: Szukamy ETF-a na spółki dywidendowe z całego świata
Sprawdźmy teraz jak skaner ETF działa w praktyce:)
Załóżmy, iż tak jak ja lubisz gdy Twoje inwestycje wypłacają Ci regularne przychody. Chciałbyś więc zainwestować w ETF-a, który regularnie wypłaca dywidendy. Nie chcesz się jednak koncentrować na spółkach z konkretnych rynków, dlatego szukasz ETF-a na spółki dywidendowe z całego świata. ETF powinien być dostępny w Twoim biurze maklerskim (załóżmy, iż to XTB) i spełniać najważniejsze kryteria jakościowe, takie jak renomowany dostawca, niskie koszty, odpowiedni staż i wielkość aktywów. Spróbujmy takiego znaleźć dzięki atlasu ETF.
Krok po kroku wygląda to tak:
- Wchodzimy na stronę atlasetf.pl
- Wybieramy Skaner ETF
- Pojawiają nam się wyżej opisane filtry gdzie po kolei wybieramy:
- Akcję jako Klasę Aktywów
- Świat jako Region
- Dywidendowa jako Strategia
- XTB jako Broker
- Ponieważ XTB nie ma kont IKE i IKZe nie musimy oznaczać nic w polu Rachunek
- W polu dostawcy mamy do wyboru iShares, SPDR i Vanguard. Same największe i renomowane firmy więc nie musimy w tym polu nic zawężać
- Wszystkie dotychczas wyszukane ETF-y dystrybuują dywidendy wiec nie musimy również nic zaznaczać w polityce dywidendowej
- Giełda nie ma dla nas dużego znaczenia więc nic tu nie wybieramy
- W polu Kraj Rejestracji mamy tylko Irlandię – to dobrze bo to najlepsza od strony podatkowej rezydentura. Nic nie musimy zaznaczać
- Replikacja: Mamy do wyboru Fizyczną w formie pełnej replikacji lub próbkowania. Oba są ok. Dzięki próbkowaniu ETF nie musi kupować akcji najmniej płynnych, najmniejszych firm z danego indeksu przez co ogranicza koszty. Nie wpływa to jednak najczęściej zasadniczo na jego wynik
- Wiek ETF – rekomenduje ustawić: Starsze niż rok
- Wielkość aktywów – rekomenduje ustawić: Większe niż 100 mln
Po tak wybranych kryteriach skaner ETF zaproponuje nam 3 fundusze.
Załóżmy, iż nie interesuje nas ETF skupiający się tylko na spółkach ESG (odpowiedzialnych społecznie) więc nasz wybór skoncentrujemy na 2 funduszach
- Vanguard FTSE All-World High Dividend Yield UCITS ETF Distributing
- SPDR S&P Global Dividend Aristocrats UCITS ETF
Na pierwszy rzut oka, patrząc na koszty (TER) i wielkość funduszy wybrałbym ten Vanguarda. Zajrzyjmy jednak do szczegółów ETF.
Zgodnie z opisem oba ETF-y śledzą akcje o wysokiej stopie dywidendy na całym świecie. o ile chodzi o stopę dywidendy, wygrywa fundusz SPDR (5,8% vs 4,6% Vanguard). Sama dywidenda to jednak nie wszystko. Porównajmy wyniki z ostatnich lat. Ponieważ w przypadku funduszu SPDR nie działa opcja uwzględniania dywidend porównam wyniki samego funduszu w PLN.
Tutaj prawie w każdym okresie lepiej wypada Vanguard. Nie jest to oczywiście żaden dowód na to, iż tak będzie w przyszłości, ale może pokazywać, iż ETF Vanguarda skupia się nie tylko na samej stopie dywidendy, ale też na jakości spółek. Do pełnego obrazka brakuje mi tu jednak historii wypłaty dywidend. Podejrzałem na innych portalach i w obu przypadkach, może nie regularnie z roku na rok, ale są to dywidendy rosnące. Podejrzałem również jakie spółki mają największy udział w portfelu tych ETF. W przypadku Vanguarda jest to Exxon Mobil, Johnson & Johnson i JPMorgan Chase. Znam wszystkie. W przypadku SPDR są to A2A SPA, Verizon Communications i Universal ORD. Te znam trochę mniej. Oczywiście znów to czy znam spółki z danego ETF nie determinuje jego przyszłych wyników, ale jakoś podświadomie czuję się lepiej inwestując w to co znam.
Patrząc wiec na te parametry nie widzę bardzo dużej przewagi żadnego z tych ETF-ów. Gdybym miał się pokusić o wybór, ze względu na koszty, wyniki i większą znajomość firm w portfelu wybrałbym Vanguarda. Ale, iż nie jestem pewien, tak się składa, iż w moim prywatnym portfelu mam oba i regularnie cieszę się wypłacaną przez nie dywidendą:).
To był oczywiście tylko przykład i podobne ćwiczenie możesz zrobić szukając ETF-ów, które Ciebie interesują. Może być to Ameryka Łacińska, Wielka Brytania lub choćby opieka zdrowia w Europie. Możesz też skorzystać z rankingów ETF dostępnych w akademii:
Podsumowanie
Mimo, iż portal jest w wersji testowej i ma kilka niedociągnięć myślę, iż już teraz powinien być miejscem z którego szukanie ETF-ów zaczynają polscy inwestorzy. Na portalu zdarzają się drobne błędy, co jest normalne na tym etapie. Nie jest to jednak specyfika tylko atlasuetf. Na innych portalach również zdarzają się błędy w danych. Dlatego do szczegółowej analizy ETF-a zawsze polecam skorzystać z strony dostawcy np Vanguard lub Blackrock. Twórcy portalu atlasetf.pl zapowiadają wiele nowych ciekawych funkcji, które mają być dostępne w następnych miesiącach takich jak: dodanie amerykańskich ETF, układanie portfeli z ETF-ów, czy też więcej wykresów. Bardzo się cieszę, iż taki portal powstał i mocno trzymam kciuki za jego dalszy rozwój. Mam nadzieje, ze pozostanie darmowy dla Polskich inwestorów!
A Ty co myślisz o atlasetf.pl? Zapraszam do podzieleni się w komentarzu.
Jeżeli nie chcesz przegapić podobnych artykułów zachęcam Cię do zapisania się do newslettera.
Powiązane wpisy
Jak wybrać ETF na światowy indeks akcji
Dlaczego powinieneś zainteresować się ETF-ami
Mój portfel inwestycyjny