1 rok temu
Bitcoin w zeszłym tygodniu odnotował stały wzrost: z poziomu poniżej 15 500 dolarów, w pewnym momencie w czwartek doszedł do poziomu powyżej 16 500 dolarów.
Jednak dziś rano cena spadła do nieco ponad 16 000 dolarów z powodu obaw związanych z wydarzeniami w Chinach, z wyraźne narastającymi protestami przeciwko lockdownowi Covid-19. Takie obawy prawdopodobnie wpłyną na inne rynki, nie tylko krypto. Takie jest znaczenie Chin w światowej gospodarce.
W międzyczasie, Ethereum odnotowało przyzwoite zyski w zeszłym tygodniu, rosnąc z dołków poniżej 1075 dolarów do poziomu powyżej 1200 dolarów do końca tygodnia. Jednak, podobnie jak bitcoin, dziś rano doszło do wyprzedaży do około 1150 dolarów.
O Autorze
Simon Peters – analityk kryptowalut w eToro ze szczegółową wiedzą na temat rynków i branży krypto. Pełniąc swoją funkcję w eToro, pomaga również klientom z dużym kapitałem w inwestowaniu w kryptowaluty. Simon jest absolwentem Wydziału Inżynierii Mechanicznej Uniwersytetu Brunel w Londynie i posiada certyfikat CFA UK Level 4 w zakresie zarządzania inwestycjami.
Dogecoin reaguje skokami na plany Muska
Odwieczny tracker nastrojów Elona Muska – dogecoin – odnotował wzrost ceny na krótko po tym, jak właściciel Twittera opublikował plany zmiany firmy w mediach społecznościowych.
Plany Muska, aby zamienić Twittera w „aplikację do wszystkiego” kusiły inwestorów dogecoin, który w kilku momentach był przedmiotem rozważań Muska na Twitterze. Cena kryptoaktywa wzrosła z nieco poniżej 0,09 dolarów do ponad 0,105 dolarów w ciągu kilku godzin – to skok o około 20 proc., po tym, jak Musk opublikował swoją prezentację.
Niestety, cena nieco spadła i w tej chwili wynosi około 0,093 dolarów. Prawda o dogecoinie jest taka, iż to czyste spekulacje na temat tego, co może zrobić Musk. Musk jest jedną z nielicznych osób na świecie, która ma moc poruszania rynkami swoimi słowami, ale prawdopodobieństwo ponownego wystrzelenia dogecoina jest w tej chwili dość ograniczone.
W Wielkiej Brytanii rośnie liczba oszustw związanych z kryptowalutami
Dane z Action Fraud pokazują, iż w 2022 r. liczba oszustw związanych z kryptowalutami wzrosła o około 32 proc. To niepokojące odkrycie, ale istnieją pewne wyraźne działania, które sektor kryptowalut może podjąć, aby chronić klientów i ogół społeczeństwa przed takimi oszustwami.
Oszustwa te nie dotyczą wyłącznie kryptowalut. Ogólnie rzecz biorąc, oszustwa finansowe to ogromny problem w Wielkiej Brytanii – taki, który w dużej mierze pozostaje bez nadzoru, z wyjątkiem kampanii uświadamiających. Statystyki brytyjskich finansów pokazują straty wśród społeczeństwa spowodowane ogólnymi oszustwami w wysokości 609,8 miliona funtów tylko w pierwszej połowie 2022 roku. Co więc możemy zrobić, aby ograniczyć oszustwa związane z kryptowalutami? Po pierwsze, użytkownicy muszą sceptycznie podchodzić do każdej oferty. jeżeli ktoś oferuje zbyt dobre, by mogły być prawdziwe zyski lub gwarantuje zwroty, prawdopodobnie nie jest godny zaufania. Ale pozostało jeden krok, który jest już w toku, mogący ochronić użytkowników – regulacja.
Jak widzieliśmy w ostatnich tygodniach, sektor zmierza w tej chwili w kierunku bardziej konstruktywnych ram regulacyjnych. Pieczęć regulacyjna dla firm krypto pomoże uspokoić konsumentów w kwestii tego, iż usługi, z których korzystają, są legalne.
Bank Japonii wprowadzi cyfrowego jena w 2023 roku
Podobno Bank Japonii (BoJ) zamierza wyemitować eksperymentalną wersję cyfrowego jena w 2023 r. Mówi się, iż BoJ współpracuje z trzema głównymi japońskimi bankami w celu opracowania cyfrowej waluty banku centralnego (CBDC), koncentrując się w szczególności na emisji i mechanizmach wycofania. Eksperyment potrwa dwa lata, a BoJ zdecyduje, czy szerszy projekt może zostać uruchomiony po 2026 r.
CBDC są interesującym obszarem rynku krypto, ponieważ są niemal przeciwieństwem tego, dlaczego większość kryptowalut została stworzona. Zarządzane i kontrolowane przez władze banków centralnych, CBDC spotkały się z dużym potępieniem, a wiele projektów upadło po prostu dlatego, iż opinia publiczna nie jest tak entuzjastycznie nastawiona do cyfrowych pieniędzy banku centralnego.
Ale CBDC zyskały na popularności w międzynarodowej bankowości i ponadnarodowych kręgach transgranicznych, a płatności transgraniczne stają się coraz bardziej istotnym obszarem dla tej technologii. Instytucje takie jak Bank Rozrachunków Międzynarodowych (BIS) uważnie przyglądają się temu, jak CBDC mogą funkcjonować między narodami, przeprowadzając już udane eksperymenty między krajami takimi jak Chiny, Hongkong, Tajlandia i Zjednoczone Emiraty Arabskie.
