Bank Pekao PRZEJMUJE Aliora! | Wielkie Plany CCC! | Co Dalej z JSW? #gpw

Wszystko to działo się w ostatnich dniach na polskim rynku. Zapraszam na Gospodarczy Przegląd Wydarzeń, czyli #GPW dla polskiego rynku. W tych materiałach omawiam dla was wyłącznie to co interesujące z polskiej giełdy! jeżeli interesują Cię rynki zagraniczne i gospodarka, to koniecznie zobacz też niedzielne wydania Finweek!

Obejrzyj bezpłatnie nagrania z konferencji XTB Masterclass i dowiedz się więcej o inwestowaniu: https://link-pso.xtb.com/pso/kjO9G

Bank Pekao PRZEJMUJE Aliora! | Wielkie Plany CCC! | Co Dalej z JSW? #gpw

Wielkie wydarzenie w polskim sektorze finansowym! Bank Pekao przejmuje Alior!

PZU poinformowało o zawarciu listu intencyjnego z Bankiem Pekao dotyczącego przeprowadzenia reorganizacji aktywów bankowych w ramach swojej grupy. Tym samym w poniedziałek drugiego grudnia potwierdziły się informacje z piątku 29 listopada.

Jeszcze w piątek na te medialne spekulacje gwałtownie zareagował kurs Pekao, który spadł o 4,8%, podczas gdy akcje Aliora straciły na wartości 0,9%, a PZU zyskało z kolei 2,7%.

PZU posiada w tej chwili prawie 32% akcji Alior Banku, które wyceniane są na około 3,85 miliarda zł. Planowana sprzedaż miałaby uwolnić kapitał na inne inwestycje. Bank Pekao, który również należy do portfela PZU (mają tam 20% akcji), może następnie podjąć decyzję o dalszym losie mniejszego Aliora.

O konieczności uporządkowania bankowych aktywów PZU mówiło się już od dłuższego czasu. Jak podkreślał Minister Aktywów Państwowych Jakub Jaworowski, posiadanie dwóch banków w jednej grupie powoduje liczne wyzwania organizacyjne. Jednocześnie wcześniejsze deklaracje wykluczały sprzedaż akcji poza spółki kontrolowane przez Skarb Państwa, więc transakcja wewnątrz grupy była najbardziej prawdopodobna.

Pisaliśmy zresztą już o tym we wrześniowym wydaniu comiesięcznego ebooka StockScan. Rozważania o połączeniu Pekao z Aliorem pojawiły się już w 2018 roku. Plan zakładał utrzymanie dwóch odrębnych marek – Alior miał obsługiwać klientów indywidualnych, a Pekao przedsiębiorstwa. Jednak różnice w profilach ryzyka, kulturze organizacyjnej oraz systemach informatycznych obu banków okazały się zbyt duże. Pekao nie akceptuje także modelu sprzedaży części produktów przez pośredników, stosowanego przez Alior.

W przypadku fuzji Pekao i Alior Banku, nowo powstały podmiot znacznie zmniejszyłby dystans do największego polskiego banku – PKO BP. Na koniec III kwartału 2024 roku aktywa Pekao wynosiły 324 miliardy zł, a Aliora 91 miliardów zł, podczas gdy PKO BP posiadał aktywa o wartości 511 miliardów zł.

Obecnie polski i europejski rynek bankowy jest w silnej fazie konsolidacji. UniCredit, były właściciel Pekao, kupuje akcje niemieckiego Commerzbanku i rozważa przejęcie Banco BPM we Włoszech. W Polsce do sprzedaży jest również segment detaliczny Citi Handlowego, a właścicielem Velo Banku został fundusz Cerberus Capital Management.

Czy jako klient Aliora albo Pekao powinieneś coś w tym temacie zrobić? Nie. Dla Ciebie nic się nie zmienia.

Dołącz do nas na Twitterze oraz YouTube i bądź na bieżąco!

Obserwuj

Subskrybuj

Shoper zostaje wykupiony przez Cyberfolks

Cyber_Folks, o którego świetnych wynikach informowaliśmy w niedawnym materiale kontynuuje ofensywę na polskim rynku technologicznym i przejmuje 49,9% akcji Shopera za bagatela 547,5 mln zł. To spory news i bardzo odważny ruch.

Rynek na tą informację zareagował euforycznie – akcje Cyber_Folks zyskały 14%, a Shopera 9%. Pomału kreuje nam się lokalna spółka na miarę technologicznego konglomeratu. W grupie Cyber_Folks już znajduje się chociażby Vercom, a na takiej współpracy obie firmy bardzo dużo zyskały.

Transakcja to nie tylko inwestycja kapitałowa, ale strategiczne partnerstwo, które choć jeszcze wymaga zgody UOKiK, to już można śmiało powiedzieć, iż jest jednym z najciekawszych przejęć roku na polskim rynku technologicznym.

Jest to w zasadzie win-win dla obu spółek. Dla Shopera znika ryzyko podaży w formie ABB. Ponadto zyskują stabilnego, długoterminowego inwestora strategicznego który ze swoim know-how i ambicją może bardzo pozytywnie wpłynąć na wzrost biznesu spółki. Znikają więc obawy o ABB, a w zamian pojawia się perspektywa dynamicznego rozwoju w oparciu o doświadczenie Cyber_Folks w skalowaniu tego typu biznesów. Prezes Cyber_Folks, Jakub Dwernicki, nie kryje ambicji: „Ta kooperacja to nie tylko większy rynek, ale też szansa na wymianę know-how między dwoma świetnymi zespołami. Razem możemy osiągnąć coś, czego rynek jeszcze nie widział.”

Dla Cyber_Folks to z kolei kolejny krok w budowie technologicznego giganta na miarę naszego regionu. Firma od lat konsekwentnie rozwija swoje portfolio, inwestując w projekty z dużym potencjałem wzrostu. Ich portfolio obejmuje wszystko, co potrzebne do budowy i skalowania cyfrowego biznesu. Na froncie hostingowym oferują rozwiązania dla WordPressa czy WooCommerce a także serwery, infrastrukturę i pełną obsługę domen.

W obszarze CPAAS dostarczają kompleksowe narzędzia do komunikacji poprzez Vercom: SMS-y, e-maile, powiadomienia push, głosowe, RCS oraz narzędzia do webinariów. Segment SaaS wzbogacają produkty takie jak kreatory stron, sklepy internetowe, landing pages, narzędzia CRM i live chaty z chatbotami.

Cyber_Folks wspiera też integracje B2B i e-commerce oraz automatyzacje no-code. Wszystko to uzupełniają rozwiązania marketingowe – od weryfikacji list mailingowych po zaawansowane narzędzia marketing automation. Dodanie więc Shopera do portfela idealnie wpisuje się w tę strategię. To w końcu lider SaaS-owego e-commerce z rekordowymi wynikami – 10,2 mld zł wartości transakcji w swoim ekosystemie w pierwszych trzech kwartałach 2024 roku ze świetną pozycją na rynku, marżami, wzrostem i rentownością.

Strategicznie? To ruch idealny. Cyber_Folks umacnia pozycję, Shoper zyskuje inwestora, który rozumie jego potrzeby, a rynek patrzy z ciekawością, jak ta kooperacja przekształci polską branżę e-commerce.

Allegro podpisuje istotną umowę z DHL

Lider polskiego rynku e-commerce, Allegro, zawarł umowę z DHL, która ma poszerzyć możliwości dostaw dla klientów platformy. kooperacja obejmuje dostawy kurierskie pod wskazany adres, dostawy do punktów odbioru oraz do paczkomatów DHL i Allegro.

Zgodnie z zawartą umową, opłaty na rzecz DHL pozostaną stałe do końca 2025 roku, a następnie będą korygowane raz w roku w oparciu o wzór uwzględniający zmiany czynników makroekonomicznych, takich jak inflacja, średnie wynagrodzenie czy ceny oleju napędowego. Dodatkowo, szczegółowe warunki techniczne dostaw do sieci Allegro One będą regulowane w odrębnych ustaleniach.

Umowa została podpisana na czas określony, obowiązując do końca września 2029 roku. Wypowiedzenie jest możliwe dopiero po upływie dwóch lat współpracy, a okres wypowiedzenia wynosi dziewięć miesięcy. Od 2027 roku wprowadzono dodatkowe mechanizmy, takie jak rabaty, dopłaty oraz możliwość wcześniejszego rozwiązania umowy, jeżeli wyniki jakościowe nie będą zgodne z oczekiwaniami.

Allegro Delivery, sztandarowy program wprowadzony przez Allegro, umożliwia klientom wybór dogodnej formy dostawy – od automatów paczkowych, przez punkty odbioru, aż po doręczenia bezpośrednie. Program zapewnia pełną opiekę nad całym procesem, oferując jeden punkt kontaktu dla kupujących i sprzedających.

Dla Allegro i DHL kooperacja ta jest ważnym krokiem w odpowiedzi na rosnące potrzeby klientów oraz dynamiczny rozwój rynku e-commerce. Dzięki rozbudowanej sieci punktów odbioru i automatów paczkowych, Allegro umacnia swoją pozycję lidera w dostawach, jednocześnie usprawniając proces logistyczny i zwiększając wygodę dla użytkowników.

Długoterminowe zobowiązania umowy oraz jej elastyczność zapewniają stabilne warunki współpracy, jednocześnie otwierając przestrzeń na dalszy rozwój technologiczny i organizacyjny usług dostawczych.

Ta kooperacja jest niczym wyzwanie rzucone przez DHL spółce InPost, która do tej pory zdominował rynek kurierski w Polsce, dzięki paczkomatom, które jako pierwsza wdrożyła do powszechnego użytku i właśnie szeroko zakrojonej współpracy z Allegro.

Informacja uderzyła w notowania InPostu, które spadły o 6% w ciągu jednej sesji w ubiegłym tygodniu.

Ambitny zakład Prezesa CCC

CCC na czele ze swoim prezesem Dariuszem Miłkiem znów przyciąga uwagę polskich inwestorów w związku z ostatnią prezentacją wyników finansowych grupy.

Na konferencji wynikowej spółka pochwaliła się kolejnymi świetnymi liczbami. Przychody urosły o 14%. Marża operacyjna podskoczyła z 9,7% do prawie 12% i tak dalej. Jednak to nie kolejne dobre wyniki są tematem dzisiejszych wydarzeń, a pewien zakład z rynkiem, który Prezes Miłek przyjął w trakcie tej konferencji.

Zanim do niego przejdziemy, bardzo króciutko zjawię, kontekst i historię CCC. Grupa weszła na giełdę w 2004 roku, czyli już 20 lat temu i od tamtej pory do swojego szczytu wszechczasów dała zarobić grubo ponad 4 tysiące procent.

Kilka lat temu Dariusz Miłek odszedł ze stanowiska prezesa i usunął się trochę w cień, oddając kierownictwo zewnętrznym menagerom. W tym czasie w spółce pojawiły się problemy i były one tak poważne, iż w 2023 roku spółka była wyceniania, jak potencjalny bankrut.

Wtedy na białym koniu na stanowisko prezesa powrócił Miłek, a spółka przechodzi solidną restrukturyzację, której efektem jest ponad 300% wzrost kursu akcji od tamtej pory.

Na ostatniej konferencji Prezes był tak przekonany o dalszych sukcesach grupy CCC, iż postanowił się w pewien sposób o ten sukces założyć. Ustalił, iż przez kolejne 5 lat swojego zarządzania spółką, nie pobierze za to ani złotego wynagrodzenia, ale jeżeli po tych 5 latach kurs akcji osiągnie określony poziom, to zostanie uruchomiony program motywacyjny, który wynagrodzi go opcjami na akcje.

Program motywacyjny jest tak skonstruowany, iż jego najniższy próg odpala się, jeżeli za 5 lat cena akcji będzie warta co najmniej 300 złotych. Dziś jest to około 207 złotych, to daje wzrost kursu o 45% w przeciągu najbliższych 5 lat.

Jest to jednak najniższy próg programu motywacyjnego, na którym Prezes może zarobić 30 milionów złotych.

Ten jest podzielony na 8 progów, z czego najwyższy odpala się na poziomie 1000 złotych za akcję i wynagradza Dariusza Miłka opcjami o wartości 1600 milionów złotych. Żeby Dariusz Miłek osiągnął ten najwyższy próg programu motywacyjnego, to cena akcji musi w 5 lat wzrosnąć o ponad 380%. Jak daleko uda się dojść prezesowi CCC? Tego nie wiem, ale kibicuję mu, żeby jak najwyżej, bo to na polskim rynku mocno niestandardowe podejście.

JSW z nowym planem restrukturyzacji

Jastrzębska Spółka Węglowa (JSW) przedstawiła „Plan Strategicznej Transformacji”, który koncentruje się na zwiększeniu wydobycia i oszczędnościach. Nie przewiduje jednak cięć premii ani wynagrodzeń pracowników, w przeciwieństwie do wcześniejszych spekulacji. Ktoś naprawdę się co do tego łudził?

Na początku października wyciekł do mediów społecznościowych niepotwierdzony program naprawczy spółki. Według przecieku zakładano w nim m.in. wstrzymanie wypłat czternastek przez trzy lata, rezygnację z deputatów węglowych oraz ograniczenie funduszu wynagrodzeń. Informacje te pozytywnie wpłynęły na kurs akcji spółki, choć plan ten nie został oficjalnie potwierdzony.

Jednak przedstawiony 25 listopada plan transformacji różni się od wcześniejszych przecieków. Główne założenia obejmują wydłużenie efektywnego czasu pracy kompleksów ścianowych i wzrost wydobycia węgla koksowego. Dzięki temu spółka spodziewa się zwiększenia marży o 500 milionów zł w 2025 roku, 1,6 miliarda zł w 2026 roku oraz 2,1 miliarda zł w 2027 roku. Dla porównania w tej chwili wynik operacyjny spółki za ostatnie 12 miesięcy wskazuje 1,7 miliarda straty.

Plan zakłada również znaczące oszczędności w obszarze zakupów i inwestycji. Wprowadzenie centralizacji zakupów, agregacji kontraktów i umów ramowych ma przynieść powtarzalne oszczędności na poziomie 600 milionów zł rocznie. Jednocześnie weryfikacja i redukcja wydatków inwestycyjnych ma skutkować jednorazową oszczędnością 1,5 miliarda zł.

Działania optymalizacyjne mają objąć wszystkie spółki wchodzące w skład Grupy Kapitałowej JSW. Dzięki efektowi synergii JSW spodziewa się uzyskania dodatkowych 100 milionów zł rocznych oszczędności, choć pełny efekt będzie widoczny dopiero w 2027 roku.

JSW zapowiada, iż wdrożenie planu przyniesie Grupie Kapitałowej pozytywne efekty finansowe na poziomie 8,5 miliardów zł w latach 2025-2027. Działania te mają poprawić płynność finansową spółki oraz zwiększyć efektywność organizacyjną i techniczną.

Chociaż plany kreślone są palcem po wodzie i różne cyferki brzmią fantastycznie, to największą bolączką JSW niezmiennie pozostają zbyt silne związki zawodowe, które doprowadzają ten biznes do ruiny. Tymczasem spółka prezentuje nam fantastyczny plan restrukturyzacji, który nie dotyka w najmniejszym choćby stopniu, tego największego problemu.

Reakcja rynku mówi wszystko o tym, co inwestorzy myślą na temat, tak przemyślanego planu oszczędnościowego. Kurs w dzień ogłoszenia tej informacji otworzył się luką +7,5% względem zamknięcia dnia poprzedniego, ale jeszcze tego samego dnia wyzerował całe wzrosty, a dwa dni później był o kolejne 2% niżej.

Do zarobienia!
Piotr Cymcyk

Wykorzystaj automatyczne plany inwestycyjne XTB i inwestuj w złoto już od 50 złotych!

Załóż konto na: https://link-pso.xtb.com/pso/aKgIe