Belgijski parlament przegłosował 15 maja ustawę, która ma uchylić ustawę z 2003 roku, która określała dokładny plan stopniowego wycofywania się Belgii z energetyki jądrowej.
Belgią rządzi od początku tego roku szeroka koalicja, tak zwana „koalicja z Arizony”. Umowa koalicyjna zawiera uzgodnienia o znacznie silniejszym zaangażowaniu w energetykę jądrową. Inicjatywa o ostatecznym zaniechaniu odejścia od atomu Belgii pochodzi z szeregów dwóch największych partii rządzących MR i N-VA, które to opowiadały się za uchyleniem ustawy o odejściu od atomu.
W ostatnich latach. głównym problemem uchylenia ustawy z 2003 roku był opór belgijskich Zielonych w tej sprawie. Ale ponieważ Zieloni nie są już w rządzie, osiągnięto kompromis.
Ustawa z 2003 roku stanowiła, iż belgijskie elektrownie jądrowe zostaną zamykane po 40 letniej eksploatacji a odejście od atomu zostanie finalnie osiągnięte w 2025 roku. Już w 2022 roku wycofanie odroczono do 2035 roku. Na początku 2025 roku Belgia podjęła decyzję o częściowym odwróceniu procesu wycofywania się z energetyki jądrowej z 2003 roku poprzez przedłużenie okresu eksploatacji reaktorów Doel 4 i Tihange 3 oraz plany budowy nowych elektrowni jądrowych.
Belga News Agency / Aleksandra Fedorska