10 godzin temu
Trwający szał przedświątecznych zakupów w sieci to okres, gdy klienci VeloBanku mogą poczuć się jeszcze bardziej komfortowo w kontakcie z doradcami. Infolinia napędzanego technologią banku posiada funkcjonalność, która umożliwia wygodne sprawdzenie tożsamości zdalnego konsultanta oraz uwierzytelnienie swojej tożsamości w aplikacji mobilnej. Dzięki temu kontakt telefoniczny z doradcami VeloBanku, wspomagany uwierzytelnieniem w aplikacji, jest bezpieczny i transparentny. To ważne, biorąc pod uwagę fakt, iż aż 65% Polaków obawiało się w zeszłym roku wyłudzenia, będącego wynikiem kradzieży danych np. w formie vishingu.
Vishing to metoda oszustwa, w której przestępcy zwykle podszywają się pod osoby budzące zaufanie, takie jak pracownicy banków. Uwiarygadniają się wykorzystując istniejący numer telefonu specjalisty, a w trakcie rozmowy manipulują ofiarą, aby ta podjęła określone działania, np. ujawniła poufne informacje lub zainstalowała oprogramowanie do zdalnego dostępu, co pozwala im na swobodne korzystanie z urządzenia ofiary . Często też dochodzi do wymuszenia na ofierze zdalnej autoryzacji przelewów lub innych operacji finansowych. Zgodnie z Raportem Antyfraudowym BIK w 2023 roku choćby 36% Polaków stało się w zeszłym roku ofiarą próby wyłudzenia środków finansowych.
Doradca VeloBanku przedstawi się w appce
Wprowadzona dla podniesienia bezpieczeństwa klientów funkcjonalność, pozwala na weryfikację danych pracownika VeloBanku podczas rozmowy telefonicznej w ramach pusha wysyłanego na aplikację mobilną. W ten sposób zyskujemy pewność, iż rozmawiamy z osobą, której imię i nazwisko jesteśmy w stanie potwierdzić. Dodatkowo, gdy konsultant infolinii poprosi o podanie wrażliwych danych, możemy uwierzytelnić się w ramach aplikacji, w ten sposób dbając o bezpieczeństwo rozmowy z VeloBankiem.
– Cyberbezpieczeństwo i komfort klientów są dla nas priorytetem. Kolejne wdrożone rozwiązanie podnosi poziom poufności w kontakcie z konsultantami VeloBanku, a tym samym satysfakcję z bankowania w świecie bardziej velo. Każdego dnia wykorzystujemy technologię, by umacniać naszą pozycję w gronie liderów cyfryzacji sektora bankowego w Polsce. Czas wzmożonego ruchu w branży e-commerce, a tym samym znacznej liczby transakcji jakie realizujemy zdalnie, to doskonała okazja aby jak najczęściej rozmawiać z klientami o tym, w jaki sposób dbamy o ich finanse poprzez podnoszenie poziomu bezpieczeństwa codziennego korzystania z naszych produktów – podkreśla Marek Korulczyk, zastępca dyrektora w departamencie bezpieczeństwa w VeloBanku.
Aplikacja i klienci odporni na cyberataki
Oprócz elektronicznej wizytówki pracownika infolinii oraz możliwości cyfrowego uwierzytelniania się, klienci VeloBanku są chronieni przed atakami hakerów np. poprzez weryfikację behawioralną. Dodatkowa, włączana w ustawieniach aplikacji mobilnej lub internetowej funkcja, pozwala na to, by appka „nauczyła się” sposobu w jaki korzystamy z wirtualnego bankowania. Tempo wprowadzania znaków, pozycja smartforna w dłoni, a w wypadku bankowości internetowej charakterystyka korzystania z myszki lub touchpadu, pozwalają na ustalenie czy transakcję realizuje upoważniona do tego osoba. W razie wątpliwości system blokuje podejrzaną aktywność, chroniąc klientów i ich środki.
Źródło: VeloBank.
