Największa giełda kryptowalut na świecie ogłosiła dziś zmiany na swojej platformie handlowej. Z Binance zniknie niebawem aż 10 tokenów. Użytkownicy muszę wypłacić posiadane środki w tych aktywach na zewnętrzne portfele, inaczej ich salda zostaną przekonwertowane na stablecoiny.
- Binance dokona tzw. migawki w przypadku 10 kryptowalut na swojej platformie. Stanie się to w dniu 29 października,
- Klienci posiadający te tokeny w swoich portfelach giełdowych mają czas 28 października, aby je wypłacić,
Binance usuwa kolejną partię tokenów ze swojej oferty
Wyłączanie pewnych kryptowalut ze swojej oferty przez Binance jest tak naprawdę dość regularnym zjawiskiem.
Procedura ta dotyczy tych tokenów, które albo nie spełniły w dłuższym okresie odpowiednich wymagań giełdy dot. wolumenów, lub stanowią problem pod względem regulacyjnym w danej jurysdykcji.
Dziś Binance ogłosiło, iż z dniem 29 października z ich platformy zniknie kolejnych 10 projektów. W tym dniu wszystkie zdeponowane salda w tych coinach zostaną przekonwertowane na stablecoina USDC według aktualnych kursów rynkowych we wskazanym terminie.
Chodzi o następujące kryptowaluty:
- Vai (VAI)
- Tornado Cash (TORN)
- OMG Network (OMG)
- Waves (WAVES)
- NEM (XEM)
- BarnBridge (BOND)
- Dock (DOCK)
- Mdex (MDX)
- Polkastarter (POLS)
- Pundi X PURSE (PURSE)
Użytkownicy Binance mają więc czas do końca dnia 28 października, aby wypłacić wyżej wymienione kryptoaktywa na zewnętrzne wallety.
Co więcej, wszystkie wpłaty dot. tych tokenów nie są już obsługiwane przez platformę, tak więc przy podejmowaniu jakiejkolwiek próby nie zostaną zaksięgowane na kontach użytkowników.
Najpopularniejszym z nich jest oczywiście TORN, czyli natywny coin słynnego miksera kryptowalut Tornado Cash. Jest to narzędzie pozwalające ukrywać drogę przebytych środków na blockchainach.
Przypomnijmy, że w sierpniu 2022 roku władze USA nałożyły na ten protokół sankcje i uznały go za narzędzie do prania pieniędzy oraz wspieranie terroryzmu.
Jak wiadomo, mikser w dalszym ciągu działa i jest wykorzystywany do różnych celów (niekiedy również i tych złych), co wynika z jego zdecentralizowanej struktury kodu.
Regulacje popychają giełdy do pozbywania się tokenów prywatności
Scentralizowane platformy do handlu cyfrowymi aktywami w tym roku osiągnęły najwyższy od lat współczynnik dot. delistingu tokenów związanych z prywatnością.
W ciągu najbliższych miesięcy możemy spodziewać się wielu ogłoszeń dot. usuwania pewnych grup kryptowalut z topowych CEX-ów, co jest następstwem postępujących regulacji w wielu jurysdykcjach.