Historyczne czteroletnie cykle Bitcoina już nie obowiązują? Możliwe, iż w 2026 roku będziemy obserwować wzrosty! A przynajmniej tak uważa Raoul Pal, który wskazał na czynniki makroekonomiczne, które mogą napędzać dalsze wzrosty.
Bitcoin będzie przez cały czas drożał w 2026 r.
Dziś coraz częściej słyszymy, iż hossa na bitcoinie niedługo się zakończy. Powód? Cykliczność, która sugeruje zakończenie wzrostów w czwartym kwartale tego roku. Kurs bitcoina załamywał się bowiem w analogicznych okresach w poprzednich cyklach.
Tyle iż makroekonomia może pokrzyżować zwolennikom tej teorii szyki. Inwestor Raoul Pal twierdzi, iż wydarzenia makroekonomiczne wpływają w tej chwili mocno na cały rynek.
Raoul Pal: "The 4-year cycle is now the 5-year cycle.. #Bitcoin should peak in 2026. Probably Q2." pic.twitter.com/wyTJAHmsUK
— Altcoin Daily (@AltcoinDaily) September 25, 2025Jego zdaniem warto zwrócić uwagę na stopy procentowe. Na „Main Street” konsumenci i małe firmy borykają się z wysokimi stopami procentowymi, a przez to ograniczonymi budżetami. Tymczasem instytucje z Wall Street zyskują na rosnących rentownościach obligacji i opłatach transakcyjnych. W przypadku bitcoina ważniejsze jest jednak coś innego. Płynność i przepływy instytucjonalne są ważniejsze niż presja ze strony klientów detalicznych.
Powyższe potwierdza to, co robią giganci: ARK Invest Cathie Wood niedawno zakupiło bitcoiny o wartości 37,7 miliona USD. Akumulacja wielorybów na dużą skalę też jest często postrzegana jako pozytywny wskaźnik dla cyklu.

Kluczowe są stopy procentowe
Zauważmy do tego, iż przez ostatnie dwa lata kurs bitcoina rósł przy wysokich stopach proc., które dopiero teraz są obniżane. Proces obniżek powinien napędzić dalsze wzrosty. Do tego w 2026 r. na czele Fedu stanie sukcesor Jerome’a Powella, który dotąd prowadził ostrożną politykę i uniemożliwiał cięcia stóp. Następca, którego wskaże Donald Trump, będzie z pewnością realizował politykę, która jest zgodna z tym, czego chce Biały Dom. A to oznacza obniżki stóp proc., które powinny napędzać wzrosty na rynkach aktywów ryzykownych.
Jak wynika z wyceny Fed Watch Tool, do końca roku zobaczymy dwie obniżki – po 25 pb każda (łącznie 50 pb).