Podczas gdy większość obserwatorów z niecierpliwością oczekuje hossy na rynku kryptowalut, niektórzy analitycy studzą nastroje. Tym razem łyżkę dziegciu do beczki miodu dołożył współzałożyciel BitMEX Arthur Hayes. Ekspert przewiduje, iż na początku marca Bitcoin doświadczy choćby 30% korekty. Hayes ocenił, iż to „okrutne wypłukanie” uderzy przede wszystkim w nowych inwestorów, których nazwał turystami.
Bitcoin przed 30% korektą?
Arthur Hayes przewiduje, iż cena Bitcoina doświadczy ogromnej korekty na początku marca. Współzałożyciel BitMEX spodziewa się spadku od 20% do 30%. Hayes ocenił, iż możliwa dotkliwa korekta spowoduje „okrutne wypłukanie”. Według niego korekta dotknie głównie inwestorów kryptowalut, których można uznać za „turystów” na rynku.
Weteran branży kryptograficznej prognozuje również, iż Bitcoin może odnotować korektę od 30% do 40%, jeżeli oczekiwanie masowego napływu środków fiducjarnych do funduszy ETF Bitcoin wypchnie cenę kryptowaluty powyżej 60 000 dolarów i blisko najwyższego w historii poziomu 70 000 dolarów z 2021 roku.
Wśród czynników, które mogą spowodować nakreślony scenariusz, Hayes wskazał między innymi możliwą obniżkę stóp procentowych, którą Fed może ogłosić 20 marca. Jak przypomniał, ostatni raz Fed obniżał stopy procentowe w 2021 roku.
Korekta i co dalej?
Arthur Hayes nakreślił dość ponury scenariusz, ale to tylko pierwsza część prognoz. Co może nastąpić dalej? Hayes spodziewa się, iż po tym krótkim, ale solidnym, tąpnięciu pod koniec marca wszystko może wrócić do normy. Ponadto ekspert zauważył, iż istnieje wiele współzależnych zmiennych, a ich kolejność ich występowania może mieć znaczenie w kształtowaniu percepcji rynku. Podkreślił również konieczność przypisania prawdopodobieństw różnym scenariuszom oraz analizowania możliwych reakcji rynku. Dodał także, iż marzec jawi się jako szczególnie ryzykowny czas, w którym kilka różnych wydarzeń może zadecydować o kształcie rynku.
Takie podejście, choćby jeżeli się nie sprawdzi, jest dość ciekawe. Większość analityków ogranicza się do skrajnie optymistycznych prognoz, opartych na BTC ETF i przyszłym halvingu Bitcoina. Perspektywa Hayesa, może okazać się błędna, ale skłania do szerszego patrzenia na rynek i analizowania różnych czynników.