Bitcoin przełamał granicę 30 000 USD po raz pierwszy od czerwca 2022 roku, kontynuując byczą passę, która rozpoczęła się na początku tego roku. W chwili pisania tego tekstu kryptowaluta była notowana na poziomie 30 139 dolarów. Skok ceny spowodował, iż pozycja słynnej spółki MicroStrategy Michaela Saylora w bitcoinach stała się zyskowna, choć tylko nieznacznie. Analitycy Bernstein Research porównują BTC do złota twierdząc, iż to aktualnie dużo lepsza lokata kapitału niż złoty kruszec.
Bitcoin maxi Michael Saylor już zyskuje
Firma MicroStrategy notowała straty na swojej pozycji w BTC aż od czerwca 2022 roku, ale pomogły jej ostatnie zakupy uśredniające cenę posiadanych bitcoinów. Średnia cena zakupu najstarszej kryptowaluty wynosiła dla spółki Saylora ok. 30k BTC. Pomimo ostatnich wzrostów cen Bitcoin ma jednak przed sobą jednak długą drogę do historycznego szczytu z listopada 2021 r., kiedy to płacono aż 69 tys. dolarów za BTC. W takiej sytuacji wartość inwestycji MicroStrategy zwiększyłaby się ponad dwukrotnie, z około 4 mld do aż 8 miliardów dolarów.
Analitycy z firmy Bernstein Research porównali Bitcoina do „szybszego konia wyścigowego” w porównaniu do tradycyjnej lokaty kapitału na trudne czasy, czyli do złota. Żółty metal, często postrzegany jako ostateczne zabezpieczenie przed inflacją i bezpieczna przystań w czasach zawirowań rynkowych, zyskał zaledwie 3% w 2023 roku. Eksperci z Bernstein argumentują, iż faworyzowanie złota nad bitcoinem jest w chwili obecnej irracjonalną decyzją. Bitcoin zyskał prawie 80% rdr po rozpoczęciu handlu w 2023 roku na poziomie około 16 700 dolarów po roku naznaczonym serią katastrof dla rynku kryptowalut.
Bycze powody do wzrostów BTC
Wzrosty Bitcoina są związane z zasadniczo trzema kwestiami makroekonomicznymi: po pierwsze, z problemami systemu bankowego w USA, Europie i pozostałych krajach rozwiniętych. Po drugie, z wizją uruchomienia funduszu ETF który uzyska prawa do zakupu Bitcoinów na rynku spot, bez samej ekspozycji przez kontrakty terminowe. I wreszcie po trzecie, banki centralne a w szczególności amerykański Fed będzie prawdopodobnie zmuszony w niedalekiej przyszłości zaniechać dalszych podwyżek stóp procentowych, a wielu ekspertów spodziewa się wręcz ich obniżek.
Razem z Bitcoinem rosną też pozostałe kryptowaluty, jednak nierzadko nie aż tak mocno jak sam Bitcoin (są oczywiście liczne wyjątki, tokenów jest zbyt wiele aby wszystkie je policzyć). Dominacja BTC wzrosła do niewidzianych dawno poziomów i stuka powoli w poziom 50% całkowitej kapitalizacji sektora krypto. Na tle głównych kryptowalut pozytywnie wyróżniało się m.in. Ethereum czy…Dogecoin, przy czym ta ostatnia wyłącznie w wyniku spekulacji związanych z dziwnymi i dotychczas niekonsekwentnymi działaniami Elona Muska.