Bitcoin na nowych szczytach w 2023 roku, 300 dni do halvingu! Dokąd zmierza rajd?

1 rok temu

Zmienność, wolumeny i szereg wskaźników on-chain znalazło się w ostatnim czasie ponownie na wieloletnich minimach. Apatia inwestorów był potężna. W tym czasie długoterminowi inwestorzy kontynuowali akumulację, HODLerzy kontynuują swoją klasyczną powolną i stałą akumulację, z halvingiem oddalonym teraz o niespełna 1 rok. Nurt podaży BTC przez cały czas wypływa z giełd, górników i portfeli wielorybów oraz w kierunku podmiotów HODLer różnej wielkości w zdrowym tempie.
Porównania z poprzednimi cyklami sugerują, iż rynek wciąż znajduje się w okresie przejściowym, charakteryzującym się etapami zwyżek oraz okresami znudzenia, gdy sentyment słabnie. Halving będzie miał miejsce za około 300 dni, a jego perspektywa skutecznie ogranicza podaż. Największa kryptowaluta znalazła się na nowych szczytach w tym roku. Z tej okazji przejrzymy najnowszą porcję danych onchain z Glassnode’a!

Źródło: HalvingTracker

Bitocinowe auspicja

W ostatnim tygodniu rynek Bitcoina doświadczył wahań cen. Cena spadła do 24,8 tys. USD na początku tygodnia i wzrosła do 26,7 tys. USD na samą wieść o wniosku ETF przez Blackrock. Dziś Bitcoin przebija 31,000 USDJeśli porównamy 30-dniowy zakres cen, zobaczymy, iż spokojne okresy takie jak ostatni są nieliczne. Większość z nich ma miejsce w okresie apatycznego skrajnego etapu, który następuje po rynku niedźwiedzia.

Sytucja ta znajduje odzwierciedlenie w miesięcznej zrealizowanej zmienności, która jak widzimy niżej powróciła do poziomu 39,6%, co jest jednym z najniższych wyników od czasu hossy w 2021 roku. Widzimy, iż takie wydarzenia zdarzają się zwykle podczas długiego, bocznego trendu.

Spadek zainteresowania

Zmienność implikowana w kontraktach rynku opcjitygodniowych do 6-miesięcznych również osiągnęła w zeszłym tygodniu najniższe poziomy w cyklu. Krótkoterminowa tygodniowa zmienność implikowana jest drugą najniższą wartością (36%) w historii, podczas gdy kontrakty 3-miesięczne i 6-miesięczne znalazły się na najniższych poziomach w historii, odpowiednio 42% i 46%.

Wolumeny obrotu na rynkach kontraktów terminowych również spadły. Osiągnęły 20,9 mld USD dziennie, ponieważ płynność na rynkach aktywów cyfrowych wciąż spada.

To samo widzieliśmy na kontraktach Ethereum. Niższa płynność dotyczyła (do niedawna) całej branży. Jedynym okresem w ciągu ostatnich 30 miesięcy, w którym odnotowano niższy łączny wolumen obrotu, był koniec roku 2022. Zatem totalne znudzenie rynku i coraz mniejsze zainteresowanie nim. Historycznie bywały to oznaki dynamicznego odbicia.

Podobna historia dotyczyła danych on-chain. Bezwzględna wartość zrealizowanych zysków i strat spadła do najniższego poziomu w cyklu tj. 268 mln USD. To powrót do poziomów z października 2020 r. (ceny BTC wynosiły wówczas 10 tys. USD).

Hodlerzy bez zmian

Płynność aktywów cyfrowych jest bardzo niska zarówno on-chain, jak i off-chain. Glassnode zbadał, w jaki sposób przekłada się to na zachowanie istniejących uczestników rynku. Metryka Liveliness zapewnia ogólny obraz skłonności posiadaczy Bitcoinów do wydawania lub przechowywania swoich rezerw. w tej chwili Liveliness znajduje się w wieloletnim trendzie spadkowym makro, osiągając szczyt w maju 2021 roku. Wówczas po raz pierwszy pojawił się rynek niedźwiedzia. Ukształtowała się podobna struktura do cyklu 2018-20, ponieważ BTC powoli migrują do chłodni i są usuwane z rynku przez grupę HODLerów. Podaż spada.

HODLerzy akumulują w tej chwili BTC w tempie około 42,2 tys. BTC miesięcznie. To pokazuje, iż klasa inwestorów jest niewrażliwa na cenę i pochłania część w tej chwili dostępnej podaży. jeżeli porównamy to zachowanie z poprzednimi cyklami, zobaczymy, iż ten reżim stałej i stopniowej akumulacji rozpoczął się nieco ponad 2 lata temu. Wg. Glassnode to sugeruje, iż przed nami może być kolejne 6 do 12 podobnych miesięcy.

Obserwacja ta jest poparta rozbieżnością między saldami wymiany a wolumenem BTC przechowywanych w niepłynnych portfelach. Zatem tych z niewielką lub żadną historią handlową. Niepłynna podaż osiągnęła w tym tygodniu nowy ATH na poziomie 15,2 mln BTC, podczas gdy salda wymiany spadły do najniższego poziomu od stycznia 2018 r. i wyniosły 2,3 mln BTC.

Podaż spada

Do niepłynnych portfeli napływa w tej chwili około 146 tys. BTC miesięcznie, co przemawia za stopniową i stałą akumulacją.

Aby uzyskać obraz skali, Glassnode porównał zmianę salda różnych wielkości portfela BTC. Według tej względnej miary możemy zauważyć, iż podmioty z saldem poniżej 100 BTC znacznie zwiększają swoje zasoby. Pochłaniają równowartość 254% wydobytej podaży w ciągu ostatniego miesiąca (2,54 x ~ 900 BTC/dzień = 2 286 BTC/dzień).

Podmioty zwane rekinami (od 100 do 1 tys. BTC) również odnotowują dodatnią zmianę salda, absorbując wolumeny odpowiadające 36% wydobytej podaży. Z drugiej strony podmioty wielorybie (> 1 tys. BTC) dołączają do górników jako dystrybutorzy netto. Uwolniły ze swoich zasobów wolumen odpowiadający 70% wydobytej podaży. Ogólnie rzecz biorąc. choćby w ubiegłym słabym tygodniu dane sugerowały, iż rynek znajdował się w okresie spokojnej akumulacji. Pomimo niedawnych przeciwności regulacyjnych. Patrząc na niemal 20% wzrost ceny od tego czasu możemy tylko wyobrazić sobie jak duże były zakupy netto na rynku spot.

Idź do oryginalnego materiału