Bitcoin przed finałowym rozdziałem – czy nadchodzi paraboliczna mania?

Bitcoin ponownie znalazł się w centrum uwagi analityków, którzy prognozują dynamiczne miesiące na rynku. Zdania są jednak podzielone, a eksperci wskazują zarówno na historyczne wzorce, jak i bieżące dane on-chain.

Kryptowalutowy rynek żyje w tej chwili jednym pytaniem – czy Bitcoin wchodzi w swój finałowy, najbardziej dynamiczny etap hossy. Dyskusja pomiędzy analitykami pokazuje różne podejścia: od wizji parabolicznego wybicia przedstawionej przez MerlijnTradera po ostrzeżenia Maartunna o dużych transferach wielorybów. Darkfost z kolei analizuje indeks strachu i chciwości oraz rekordowo niskie wpływy BTC na giełdy.

Prognozy ostatecznej fazy hossy: Bitcoin przed finałowym ruchem

Znany analityk z platformy społecznościowej na X, MerlijnTrader twierdzi, iż Bitcoin stoi u progu historycznego momentu. Według niego, czwarty kwartał 2025 roku i pierwszy kwartał 2026 roku będą czasem „pionowej manii”. Paraboliczne wybicie jest – jego zdaniem – nieuniknione, a inwestorzy powinni pamiętać, iż realne zyski dają wolność, a nie kolekcja zrzutów ekranu. Autor wpisu napisał:

„OSTATNI ROZDZIAŁ BITCOINA ZOSTAŁ NAPISANY. IV kw. 2025 – I kw. 2026 to będzie mania pionowa. Paraboliczny wybuch jest nieunikniony.”

Dlatego MerlijnTrader sugeruje, by już teraz wyznaczać jasne cele realizacji zysków i przygotować plan wyjścia z inwestycji. Podkreśla, iż odpowiednia strategia jest kluczem do tego, aby euforia rynku nie przysłoniła zdrowego rozsądku

Prognoza Bitcoina na kwartał IV 2025 i I 2026. Źródło: MerlijnTrader

Z innej perspektywy pochodzi analityk Darkfost, który wskazuje na indeks strachu i chciwości. Wskaźnik ten osiągnął wartość 63 dla Bitcoina, co oznacza optymizm, ale jeszcze nie euforię. Jak przypomina analityk, w każdym poprzednim cyklu szczyty cenowe pojawiały się dopiero wtedy, gdy indeks przekraczał poziom 80.

To może oznaczać, iż rynek ma wciąż przestrzeń do dalszych wzrostów i nowego ATH. Analityk w swoim wpisie zaznaczył:

„Wskaźnik strachu i chciwości gwałtownie wzrósł i wynosi w tej chwili 63, podczas gdy BTC jest bardzo blisko nowego historycznego maksimum. Odzwierciedla to poczucie optymizmu, ale na razie nie euforii, co uważam za bardzo pozytywny sygnał dla potencjalnej kontynuacji trendu wzrostowego.”

Wieloryby, giełdy i samodzielna opieka nad aktywami

Odmienne spojrzenie prezentuje Maartunn, analityk CryptoQuant który przygląda się przepływom wielorybów. Według jego analizy on-chain, dane pokazują, iż w dniach 1–2 października duże portfele przelały na giełdy aż 26 748 BTC. Największe transfery pochodziły z portfeli posiadających od 1 000 do 10 000 BTC. Co istotne, aż 13 250 BTC opuściło takie adresy w ciągu zaledwie dwóch godzin. Maartunn w swoim wpisie podkreślił:

„W dniach 1–2 października duże portfele sprzedały 26 748 BTC na giełdy… Największy ruch: 2 października w ciągu zaledwie 2 godzin z portfeli o wartości 100–10 000 BTC wypłynęło 13 250 BTC. Nadmiar środków na giełdzie.”

Tak duże przepływy są często interpretowane jako sygnał możliwej presji sprzedażowej, ponieważ środki trafiają na giełdy zwykle w celu realizacji zysków. W krótkim terminie może to wywołać zwiększoną zmienność i chwilową korektę ceny. Z drugiej strony, jeżeli rynek wchłonie tak duże ilości BTC bez większego spadku, będzie to dowód na ogromny popyt i siłę trendu wzrostowego.

Choć takie ruchy wielorybów mogą budzić obawy, inni analitycy wskazują na odwrotne sygnały płynące z rynku. Jak zauważa, Darkfost, średnie miesięczne wpływy BTC na Binance spadły do rekordowo niskiego poziomu 5400 BTC. To mniej niż połowa historycznej średniej, która od 2020 roku wynosi około 11 000 BTC. Według niego oznacza to, iż coraz więcej inwestorów wybiera samodzielne przechowywanie aktywów i myśli o długoterminowym trzymaniu, zamiast szybkiej sprzedaży na giełdzie. Darkfost zauważył:

„Napływ BTC (30 DMA) spadł ostatnio poniżej 5400 BTC, najniższego poziomu w historii.”

Przepływy Bitcoina na Binance (30 DMA). Źródło: Darkfost

Debata MerlijnTradera, Maartunna i Darkfosta pokazuje, iż wizje przyszłości Bitcoina są zróżnicowane. Jedni oczekują parabolicznego wybicia w latach 2025–2026, inni zwracają uwagę na aktywność wielorybów oraz zachowania inwestorów przenoszących środki poza giełdy. Wspólnym mianownikiem jest jednak przekonanie, iż Bitcoin wchodzi w decydującą fazę cyklu, która może przesądzić o jego dalszej historii.

Aby zapoznać się z najnowszą analizą rynku kryptowalut od BeInCrypto, kliknij tutaj.

BeInCrypto Polska - Bitcoin przed finałowym rozdziałem – czy nadchodzi paraboliczna mania?