Biznes większy o cross-border

1 rok temu
Przegapienie szansy jaką stwarza cross-border oznacza dla firm wpadnięcie w pułapkę średniego wzrostu, a w perspektywie lat utratę pozycji i przychodów.

Nie ma już branży, w której sprzedaż internetowa nie rozwija się. Na lokalnych rynkach powoduje to wzrost konkurencji, a przy sieciowej ruchliwości klientek i klientów, ich lojalność wobec marek staje się chwiejna. Dodatkowo, na polski rynek e-commerce weszli światowi gracze i w istotny sposób wpływają na wzrost konkurencyjności. W tych warunkach dla ambitnego biznesu międzynarodowe skalowanie wydaje się tak samo oczywiste, jak i strategia rozwoju.

Jak to działa

Konsument i sprzedawca online znajdują się w dwóch różnych miejscach na świecie. Używają różnych walut i języków. Jednak dzięki możliwościom technologii dochodzi do transakcji i przesyłka z towarem dociera do drzwi konsumenta/do maszyny paczkowej. Z punktu widzenia biznesu możliwość budowania globalnego brandu i pozyskiwania nowej grupy docelowej pozwala uniknąć ryzyka utraty lojalności konsumentów, ale również pułapki średniego wzrostu. Dzieje się tak, gdy na krajowym rynku utrzymuje się optymalną rentowność, ale nie można sięgnąć po więcej ze względu na zasięg i marże. E-commerce nie zna granic, a sprzedaż na rynkach transgranicznych pozwala rozwinąć żagle. Znaleźć nowe portfele, nawiązać kolejne relacje biznesowe.

Cytat w tekście: Patrycja Sass-Staniszewska – „Cross-border e-commerce to przyszłość handlu, bo aby spełniać ambicje rozwoju polskie firmy muszą uczestniczyć w globalnej wymianie towarów. Co ciekawe, nasi konsumenci już to zrozumieli – rośnie liczba Polek i Polaków, którzy kupują w internecie w zagranicznych sklepach”.
Koniec cytatu

Champion w regionie

Przez ostatnie 10 lat Polska wyrosła na liczącą się gospodarkę cyfrową w Europie Środkowo-Wschodniej:
● 9. na 10. internautów w Polsce kupuje w internecie[1];
● 124 mld zł wyniesie wartość e-commerce w Polsce (wg PWC. W 2027 r. urośnie do 187 mld zł. Do tego czasu liczba e-konsumentów zwiększy się o 3,4 mln. Obsłuży ich dodatkowe 100 tys. sprzedawców[2];
● 54 proc. wzrostu e-commerce będzie pochodzić z kategorii: moda, elektronika, zdrowie i uroda. Wartość e-grocery do 2026 r. ma wynieść 18 mld zł;
● Prawie 850 mld zł – wynosi wartość rynku e-B2B[3].
To daje podstawę do szerszego działania, ale w porównaniu do innych państw UE posiadamy przez cały czas bardzo niski odsetek firm prowadzących cross-border. Taki sam lub niższy wskaźnik e-eksportu mają tylko trzy państwa UE: Rumunia, Bułgaria, Łotwa. Głównymi kierunkami polskiego internetowego eksportu pozostają Niemcy, Francja, Holandia, Czechy i Słowacja, a z państw pozaeuropejskich – USA i Chiny.

Z czym do świata?

Nawet jeżeli polscy przedsiębiorcy są coraz bardziej zainteresowani budowaniem międzynarodowego brandu i liczeniem zysków w walutach, wskazują też na bariery:

● brak finansów na inwestycje;
● brak wsparcia administracji publicznej, w tym legislacyjnego;
● dotyczące podatków/rozliczeń.

W tej grupie są też obawy przed różnicami kulturowymi i nieznajomością lokalnych przepisów dotyczących ochrony praw konsumentów, które obowiązują w danym kraju, a różniących się od regulacji UE.

Za granicę tylko z partnerem

W rozwiązaniu w/w problemów może pomóc e-przedsiębiorcom sprawdzony partner-doradca. Izba Gospodarki Elektronicznej to organizacja biznesowa, od dekady rozwijająca e-commerce i największy reprezentant interesów e-handlu w Polsce. Wspieramy przedsiębiorstwa także w internetowej sprzedaży zagranicznej. Od 2021 r. zintensyfikowaliśmy aktywności edukacyjne:

● wspólnie z Ministerstwem Rozwoju przygotowujemy materiały na portal trade.gov.pl dot. eksportu online;

● jako jedyna organizacja branżowa z Polską Agencją Inwestycji i Handlu uruchomiliśmy program edukacji dla sprzedawców oraz producentów – jak prowadzić eksport online?
● na www.eizba.pl przedsiębiorcy mogą poznać teorię i nowości dotyczące cross-border e-commerce.

Wiedza to najlepszy paszport

Zapraszam do współpracy z e-Izbą. W naszej organizacji wiemy jak przeprowadzić biznes na tory cross-border. Jestem przekonana, iż wspólnie możemy zrobić dużo dobrego dla producentów, sprzedawców, konsumentów i całej branży. Zachęcam też polskich e-przedsiębiorców by wychodząc na rynki międzynarodowe wyraźnie eksponowali swoje etyczne oraz odpowiedzialne podejście do e-biznesu, konsumenta, otoczenia. Wierzę, iż polski e-commerce ma te i inne przewagi konkurencyjne, które są cenną walutą zagranicą i przyniosą biznesowi powodzenie.

Patrycja Sass-Staniszewska
Prezes Izby Gospodarki Elektronicznej


________________________________________
[1] https://eizba.pl/wp-content/uploads/2022/06/Omni-commerce-Kupuje-wygodnie-2022.pdf

[2] https://www.strategyand.pwc.com/pl/pl/publikacje/2022/perspektywy-rozwoju-rynku-e-commerce-w-polsce-2018-2027.html

[3] https://eizba.pl/wp-content/uploads/2023/01/Raport_e-Izby_Dekada_polskiego-e-commerce_2023.pdf





Idź do oryginalnego materiału