Blockchain już dawno wyszedł poza ściśle "techniczne" ramy. Dziś do świata Web3 aktywnie dołączają specjaliści z różnych branż — menedżerowie, marketerzy, projektanci czy product managerowie. Nie są już tylko obserwatorami rozwoju tej technologii, ale stają się jej bezpośrednimi uczestnikami, współtworząc produkty nowej generacji. Jednak aby pracować w tej branży naprawdę skutecznie, nie wystarczy ogólna znajomość blockchaina jako modnej technologii. najważniejsze jest zrozumienie jego specyfiki, podstawowych zasad funkcjonowania ekosystemu oraz tego, jak poszczególne role współdziałają w tym środowisku. Sprawdźmy więc, od czego zacząć swoją przygodę z Web3, aby nie tylko mówić o blockchainie, ale także świadomie z nim pracować.
Z jakimi wyzwaniami mierzą się specjaliści nietechniczni, gdy zaczynają pracę z technologią blockchain?
Pierwszym wyzwaniem dla osoby, która ma doświadczenie w tworzeniu produktów Web2, jest brak zrozumienia zasad decentralizacji. Przejście do Web3 wymaga zmiany sposobu myślenia: podczas gdy w Web2 cała logika i dane są zwykle przechowywane na scentralizowanych serwerach, w Web3 jest dokładnie odwrotnie — co na początku może być trudne do opanowania. Osobie nietechnicznej może być ciężko od razu zorientować się, jak dokładnie działa przechowywanie, przesyłanie i przetwarzanie danych w blockchainie.
Drugim wyzwaniem jest zrozumienie samej technologii blockchain. Czym są bloki, jak powstaje łańcuch bloków, jakie istnieją rodzaje blockchainów, czym jest gas, priorytet transakcji, konsensus i inne techniczne szczegóły. Na przykład, priority fee to dodatkowa opłata, którą użytkownik może dodać do podstawowej prowizji, aby przyspieszyć przetwarzanie swojej transakcji i podnieść ją w kolejce. Ogólnie rzecz biorąc, opłaty transakcyjne w blockchainach obliczane są w bardzo małych częściach kryptowaluty, co pozwala elastycznie dostosowywać koszty operacji w zależności od obciążenia sieci. Zrozumienie tych procesów pomaga lepiej orientować się w kosztach i szybkości realizacji transakcji. Choć każdy z tych aspektów z osobna może wydawać się nieskomplikowany, razem tworzą one dość stromą krzywą uczenia się. W rzeczywistości, choćby wielu specjalistów pracujących już w Web3 nie zawsze ma pełny obraz "kuchni blockchaina".
Kolejnym istotnym elementem jest konsensus — mechanizm, który pozwala uczestnikom sieci uzgodnić, które transakcje zostaną dodane do łańcucha bloków. Mówiąc prościej, konsensus to sposób osiągania porozumienia pomiędzy tysiącami węzłów w zdecentralizowanym systemie, bez potrzeby istnienia jednego centralnego organu decyzyjnego. Najpopularniejsze modele to Proof of Work (dowód wykonanej pracy), Proof of Stake (dowód posiadania udziałów), a także ich różne warianty. To właśnie dzięki konsensusowi blockchain zachowuje integralność i bezpieczeństwo, zapobiegając oszustwom i podwójnemu wydawaniu tych samych środków.
Każdy z tych elementów z osobna może wydawać się nieskomplikowany, ale razem tworzą dość stromą krzywą uczenia się. choćby wielu specjalistów, którzy już pracują w Web3, nie zawsze ma pełne pojęcie o "wewnętrznej kuchni" blockchaina. Tymczasem dogłębne zrozumienie tych mechanizmów pozwala skuteczniej planować architekturę produktu, optymalizować koszty transakcji i unikać błędów podczas skalowania projektów.
Największym wyzwaniem, moim zdaniem, jest jednak zrozumienie samej istoty działania technologii blockchain: z czego się składa, jak przebiega interakcja pomiędzy uczestnikami sieci oraz jakie zasady stoją za jej bezpieczeństwem i niezawodnością. Bez tego fundamentu trudno jest efektywnie działać w świecie Web3.
Mity o blockchainie, które dobrze znać i obalić
Mimo iż kryptowaluty już od dawna stały się częścią kultury masowej, wokół nich wciąż krąży wiele mitów i błędnych przekonań. Na szczęście ta tendencja stopniowo słabnie — choćby osoby, które nie są głęboko zaangażowane w tę branżę, przynajmniej słyszały o Bitcoinie, Etherze czy chociażby samym pojęciu „krypto”. Jednak gdy rozmowa schodzi na temat „blockchaina”, sytuacja wygląda nieco inaczej. Dla wielu to wciąż termin niejasny, a czasem wręcz zupełnie nowy, choć to właśnie blockchain stanowi fundament całej kryptogospodarki i świata Web3. Aby naprawdę zrozumieć ten obszar, warto zacząć właśnie od niego. Jakie są więc najczęstsze mity na temat blockchaina?
- „Krypto = oszustwo”
Jednym z najczęstszych mitów jest przekonanie, iż „krypto to oszustwo”. I w pewnym sensie nietrudno zrozumieć, skąd bierze się to przeświadczenie — faktycznie było (i wciąż jest) sporo oszukańczych schematów, zwłaszcza w mediach społecznościowych. Na przykład na TikToku krążą „poradniki”, które zachęcają użytkowników do kliknięcia w link i podłączenia portfela do podejrzanej strony, na której rzekomo można „odebrać” darmowe tokeny. W praktyce kończy się to tym, iż cały balans z portfela po prostu znika. Takie sytuacje sprawiają, iż wiele osób postrzega całą branżę jako jedno wielkie oszustwo.
Co ciekawe, to uprzedzenie występuje choćby wśród osób z technicznym zapleczem — menedżerów czy programistów z doświadczeniem w Web2. To pokazuje, iż choćby w profesjonalnym środowisku wciąż brakuje podstawowej wiedzy na temat tego, jak naprawdę działa ten ekosystem.
2. „Blockchain zastąpi wszystko”
Kolejny mit to przekonanie, iż blockchain „wszystko zmieni” albo „wszystkich zastąpi”. Osobiście w to nie wierzę. Owszem, blockchain może uzupełniać, usprawniać czy upraszczać pewne procesy, ale żeby całkowicie wyparł tradycyjne systemy — to raczej mało prawdopodobne. Przynajmniej nie we wszystkich dziedzinach. To potężne narzędzie, ale nie magiczna różdżka. jeżeli chodzi o zastąpienie klasycznych systemów płatniczych przez blockchain, pozostaję sceptyczny. Przynajmniej z mojej perspektywy, na dzień dzisiejszy nie widzę żadnych realnych przesłanek, by blockchain w najbliższym czasie całkowicie wyparł tradycyjne rozwiązania. To zdecydowanie obiecująca i silna technologia, ale wciąż ma swoje ograniczenia i wyzwania, które na razie hamują jej masową adopcję, zwłaszcza w sektorze finansowym.
3. „Web3 jest tylko dla deweloperów”
To mit. Projekty potrzebują szerokiego wachlarza specjalistów. W branży blockchain, podobnie jak w każdej innej dziedzinie, wszystko nie ogranicza się wyłącznie do ról technicznych. Oczywiście, deweloperzy to najważniejszy element każdego projektu Web3, ale w rzeczywistości udany produkt to znacznie więcej niż tylko linie kodu. Oto kilka kluczowych ról dla specjalistów nietechnicznych, które zdecydowanie mają swoje miejsce w tej branży:
- Projektanci (UI/UX) — UX i UI są w Web3 niezwykle ważne, bo produkty stają się coraz bardziej złożone i trzeba je „upraszczać” dla użytkowników. A projektant to nie tylko osoba od przycisków, to przede wszystkim ktoś, kto odpowiada za całościowe doświadczenie użytkownika.
- Product Managerowie — ktoś musi zbierać feedback, kształtować wizję produktu i planować jego rozwój. To rola kluczowa zarówno w projektach fintechowych, jak i w infrastrukturze, na przykład u dostawców RPC.
- Marketerzy — kto, jak nie oni, przedstawi produkt szerokiej publiczności? W świecie, w którym nowe chainy, tokeny i projekty pojawiają się co tydzień, umiejętność wyróżnienia się staje się absolutnie kluczowa.
- Specjaliści ds. rozwoju biznesu / sprzedaży — szczególnie w projektach infrastrukturalnych. Ktoś musi pozyskiwać klientów, partnerów i negocjować współpracę. Bez tego choćby technicznie świetny produkt może pozostać nieznany i nieużywany.
- Community Managerowie — Web3 nie istnieje bez społeczności. Osoby, które potrafią budować relacje z użytkownikami, utrzymywać zaangażowanie na czatach, moderować dyskusje i organizować wydarzenia, są na wagę złota.
Czy można budować karierę w branży blockchain bez głębokiego zaplecza technicznego?
Sam jestem najlepszym przykładem na to, iż można wejść do świata Web3 bez technicznego zaplecza. Zanim trafiłem do branży, nie miałem żadnego doświadczenia w programowaniu — ani w Web2, ani w żadnej innej formie. Moja pierwsza praca w IT była właśnie w firmie specjalizującej się w produktach opartych na blockchainie. To tylko potwierdza, iż wszystko zależy nie od tego, skąd zaczynasz, ale od twojej chęci do nauki i zaangażowania.
Web3 to nie tylko development. W tej przestrzeni jest wiele ról nietechnicznych: specjaliści ds. rozwoju biznesu, sprzedawcy, marketerzy, projektanci, community managerowie i wielu innych. Każda z tych ról ma najważniejsze znaczenie dla rozwoju projektu.
Dla przykładu:
- Projektant nie musi mieć głębokiego zaplecza technicznego, ale warto, aby orientował się w protokołach, trendach i rozumiał, jak wygląda „nowoczesny” UX/UI w ekosystemie Web3.
- Specjalista ds. rozwoju biznesu również nie musi wiedzieć, jak dokładnie działa portfel cyfrowy EVM. Jednak zrozumienie podstaw działania produktów Web3 i umiejętność mówienia językiem wartości to absolutna konieczność.
W każdej roli techniczne zrozumienie jest dużym atutem, ale jego brak na pewno nie zamyka drogi do kariery w blockchainie.
Porady dla tych, którzy chcą gwałtownie i skutecznie opanować technologię blockchain
1. „Nie ma głupich pytań, są tylko te niewypowiedziane”
Najważniejsze to nie bać się zadawać pytań. Jest jedno świetne powiedzenie, którego nauczył mnie nasz analityk biznesowy: „Nie ma głupich pytań, są tylko te niewypowiedziane”. jeżeli czegoś nie rozumiesz, zawsze warto zwrócić się do kogoś z zespołu lub firmy, która zajmuje się tworzeniem produktów Web3. Oczywiście, w Internecie można znaleźć mnóstwo informacji na własną rękę, ale gdy nie masz jeszcze podstawowego rozeznania w temacie, trudno choćby wiedzieć, czego dokładnie szukać. W zespole natomiast są osoby, które mogą skierować cię na adekwatną drogę, podpowiedzieć, gdzie szukać wiedzy, na co zwrócić uwagę i jak rozwiązać problem.
2. Wydarzenia tematyczne
Jeśli jeszcze nie pracujesz w tej branży, zdecydowanie warto aktywnie uczestniczyć w wydarzeniach tematycznych. Mam świetny przykład z zeszłego lata — podczas hackathonu blockchainowego w 2024 roku spotkałem osoby, które wcześniej nie miały żadnego kontaktu z technologią blockchain, ale były interesujące tej dziedziny i chciały się w nią zagłębić. Podzieliłem się z nimi swoim doświadczeniem, opowiedziałem o aktualnych wydarzeniach w świecie krypto, różnych protokołach i ich specyfice, a także o różnicach między pracą w Web2 i Web3. To była fantastyczna wymiana wiedzy, która pomaga tym osobom lepiej zrozumieć, czym zajmują się twórcy rozwiązań blockchainowych i jak może to być dla nich fascynujące.
Co więcej, jedna z uczestniczek, która przyszła na hackathon z zerową wiedzą, już po kilku godzinach rozmów całkowicie zapaliła się do pomysłu przejścia do branży blockchain. Później brała udział w kolejnych hackathonach i zdobyła na nich nagrody. To pokazuje, jak ważne jest znalezienie odpowiedniego środowiska, które będzie inspirować i wspierać na drodze do nowych możliwości.
Podczas takich wydarzeń nie tylko się uczysz — budujesz wartościową sieć kontaktów z ludźmi, którzy naprawdę tworzą coś konkretnego, a nie tylko „ścigają się za airdropami”. To są prawdziwi builderzy, którzy sprawiają, iż blockchain staje się bardziej przystępny, użyteczny i dostępny dla mas. Właśnie z takimi osobami warto być na jednej fali.
3. Ciągłe poszukiwanie nowej wiedzy
Równie ważne jest, aby stale czytać i poszerzać swoją wiedzę — choćby jeżeli są to techniczne publikacje czy aktualizacje protokołów. W takich materiałach często można znaleźć schematy architektoniczne i ciekawostki na temat nowości w branży. Na przykład serwis Dune oferuje wiele interesujących analiz i danych statystycznych, z którymi zdecydowanie warto się zapoznać. No i oczywiście nie można zapominać o Twitterze (obecnie X). Zachodnia społeczność regularnie generuje mnóstwo wartościowych treści, a obserwowanie odpowiednich kont pozwala być na bieżąco z najnowszymi trendami. Często pojawiają się tam interesujące przemyślenia i praktyczne porady, więc zdecydowanie warto śledzić tego typu wątki.
Jeśli chodzi o zgłębianie aspektów technicznych, gorąco polecam książkę wydaną przez Distributed Lab — „Blockchain. Systemy zdecentralizowane”. To trzyczęściowa publikacja, w której wszystko wyjaśnione jest w bardzo przystępny, uporządkowany sposób i bez zbędnego lania wody — z konkretnymi przykładami, co jest ogromną zaletą.
Jeżeli interesuje Cię bardziej ekonomiczna strona, warto zwrócić uwagę na materiały od DOUBLETOP i Kirilla Evansa — oferują świetną analizę, przystępne wideo z objaśnieniami oraz własne społeczności, gdzie regularnie pojawia się pogłębiona i praktyczna wiedza.
Osobno polecam również śledzenie oficjalnych źródeł ekosystemów blockchain, takich jak Ethereum i Solana. Na przykład Ethereum Foundation i Solana Foundation regularnie publikują aktualizacje sieci, zmiany w ekosystemie, analizy oraz zapowiedzi nowych technologicznych rozwiązań. To doskonałe źródła sprawdzonych informacji, które pomagają być na bieżąco z globalnymi trendami i lepiej rozumieć, w jakim kierunku zmierza branża.
Dmytro Samoylov, Project Manager w IdeaSoft