Brakuje ludzi do zbierania jabłek. "Po kilku dniach rezygnują"

3 godzin temu
Sadownicy zmagają się z problemami w znalezieniu lojalnych pracowników - wielu rezygnuje z dnia na dzień. Chętnych Polaków jest niewielu, Ukraińcy coraz częściej wybierają inne branże, a zatrudnianie osób z Azji i Gruzji utrudnia biurokracja. Problemy pogłębia fakt opłacalności zbiorów w dobie zmian klimatu.
Idź do oryginalnego materiału