Bank Centralny Brazylii poinformował o dokonaniu wyboru podmiotów, które mają uczestniczyć w realizowanym przez niego programie CBDC – cyfrowego reala. Program, póki co, ma charakter pilotażowy. Jest on skoncentrowany na podmiotach i instytucjach finansowych, stąd też skierowany w ich kierunku nabór do współpracy.
Zgodnie z zamieszczonym na stronie Banku oświadczeniem, otrzymał on 36 propozycji współpracy od, w sumie, ponad 100 zainteresowanych instytucji. Z tej liczby miano wybrać 10 ofert, jednak ostatecznie do prób cyfrowego reala wybrano 14 podmiotów i zespołów.
Czternastu wspaniałych
W tej liczbie znalazły się wiodące brazylijskie banki – jak państwowy Banco do Brasil oraz prywatne Itaú Unibanco i Bradesco, tutejszą giełdę akcji – B3, a także zagranicznych graczy na rynku finansowym – jak Santander czy Visa. Listę uzupełniają także zaangażowane w projekt firmy Microsoft i 7COMm.
Pełen zestaw o postępach programu, wraz z listą wyselekcjonowanych zwycięzców, zawarto we wspomnianym oświadczeniu stronie Banku. Zostaną oni włączeni w działalność utworzonej w tym celu platformy Real Digital Pilot w połowie czerwca.
Cyfrowy real w symulatorze
Testowanie na platformie będzie obejmowało studia przypadku obrotu – będą to symulowane w czasie rzeczywistym transakcje nabycia i zbycia rządowych papierów wartościowych, zarówno w trybie hurtowym, jak i w odniesieniu do klienta końcowego. W toku zatwierdzania transakcji ma być wykorzystywany protokół DvP (delivery versus payment).
Symulacje mają posłużyć reewaluacji efektywności systemu rozliczeń i jego podatności na konfigurację, w tym możliwości dodawania nowych funkcji i ich integracji z resztą platformy oraz tymi już dostępnymi. Ma to też być okazja do oceny jakości obiegu informacji oraz stopnia ich prywatności.
Zgodnie z stanowiskiem brazylijskich władz monetarnych nie planuje się (przynajmniej oficjalnie) wprowadzać cyfrowego reala do użytku indywidualnego i detalicznego – ma ona co do zasady służyć rozliczeniom między bankami.