3 godzin temu
W Polsce powstanie linia montażowa czołgów K2 i pojazdów towarzyszących na ich podwoziu. Ma to być początek produkcji tych maszyn.
Zakłady Mechaniczne Bumar- Łabędy wchodzące w skład Polskiej Grupy Zbrojeniowej oraz południowokoreański koncern Hyundai Rotem podpisali umowę dotyczącą transferu technologii produkcji, praw serwisowych i utrzymania. Ma to pozwolić na montaż i serwisowanie zarówno przyszłych czołgów K2PL, jak i obecnych K2GF w zakładach należących do PGZ. Stanowi też początek prac przy uruchomieniu produkcji tych czołgów w Polsce.
Na mocy tej umowy Zakłady Mechaniczne Bumar-Łabędy otrzymają nie tylko technologię, ale także zestawy narzędziowe, wyposażenie produkcyjne oraz do serwisowania czołgów K2PL, a także serwisowania już w tej chwili będących na stanie Sił Zbrojnych RP czołgów K2GF. Wyposażenie to umożliwi uruchomienie w Polsce linii montażowej czołgów K2PL oraz pojazdów towarzyszących.
Jak powiedział w trakcie podpisywania umowy pierwszy wiceprezes zarządu PGZ Arkadiusz Bąk, Polska Grupa Zbrojeniowa idzie „nie tylko w stronę samego zakupu sprzętu, ale przede wszystkim w stronę transferu technologii, utworzenia i utrzymania umiejętności współprodukowania oraz serwisowania czołgów K2”.
„Od tego porozumienia K2PL zacznie faktycznie być „PL”” – dodał.
Obecna umowa jest częścią umowy wykonawczej zawartej 2 sierpnia pomiędzy Agencją Uzbrojenia a HRC. Zakładała ona transfer technologii umożliwiający założenie w spółkach polskiego przemysłu obronnego linii produkcyjnych montażu końcowego oraz uzyskanie zdolności w zakresie pełnej obsługi i eksploatacji czołgów. Wartość tej sierpniowej umowy wynosi 6,5 mld dolarów. Na jej mocy jest dostarczane 116 czołgów K2GF i 64 nowej wersji K2PL, przy czym 61 ma już powstać w Gliwicach oraz 81 wozów specjalistycznych na podwoziu K2, w tym 25 mostów samobieżnych i wozów inżynieryjnych, oraz 31 WZT, czyli Wozów Zabezpieczenia Technicznego. Zostaną one opracowane z dużym udziałem strony polskiej.
Główne dostawy K2GF nastąpią w latach 2026-2027, zaś K2PL mają pojawić się w brygadach w latach 2028-2030, podczas gdy w dwóch następnych latach na wyposażeniu pojawią się też pojazdy towarzyszące i wozy wsparcia. Bumar w celu rozwinięcia produkcji montażowej i serwisowania oraz utrzymania K2 został dokapitalizowany kwotą 850 mln zł. Fundusze te są przeznaczone na niezbędne inwestycje. Ma to służyć jednemu – powrotowi produkcji ciężkich pojazdów bojowych do polskich zakładów.
Czołgi K2PL będą miały odmienną konfigurację od wariantu podstawowego jakim jest K2GF. Mają być wyposażone m.in. w system ochrony przed dronami, ASOP, czyli Aktywny System Ochrony Pojazdu typu Trophy, oraz dodatkowe opancerzenie, zwłaszcza boczne. Zostaną też wprowadzone modyfikacje wynikające z dotychczasowej eksploatacji wozów K2GF. Jak stwierdził na ceremonii podpisania Jeong Yeow Lee, starszy wiceprezes wykonawczy i dyrektor działu systemów obronnych w Hyundai Rotem Company, „umowa jest istotna dla bezpieczeństwa obu krajów” i jest kolejnym krokiem do produkcji K2PL już w Polsce. Wiadomo, iż poza Bumarem w procesie montażu i utrzymania K2GF i później K2PL będą brały udział także inne spółki PGZ.
