"Buy the dip" – zainspirowany przez SEC kryzys wstrząsa rynkiem kryptograficznym

„Buy the dip” mówią analitycy, podczas gdy zainspirowany przez SEC kryzys wstrząsa rynkiem kryptograficznym

To nie jest porada inwestycyjna ale jeden z możliwych scenariuszy.

Piątek był dniem względnej stabilizacji na rynku kryptowalut. Kursy kryptowalut zaczęły się powoli stabilizować, po działaniach egzekucyjnych amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) przeciwko Krakenowi i jej programowi stakingu. Obserwatorzy rynku krypto debatują czy działania SEC na rynku są pozytywne czy negatywne i jak wpłyną na najbliższe tygodnie w ogóle. A oliwy do ognia dolewa kurs Bitcoina opierający się już prawie na średniej 200 – dniowej kroczącej.

Decyzja SEC ograniczy zaangażowanie posiadaczy kryptowalut w USA ze scentralizowanymi platformami, utrudniając rozwój ekosystemu, ale może to być dobre dla zdecentralizowanych finansów (DeFi), ponieważ hodlerzy są teraz bardziej skłonne do korzystania z opcji dostępnych w DeFi, które są poza zasięgiem amerykańskich organów regulacyjnych.

Dane dostarczone przez TradingView pokazują, iż byki na Bitcoinie były w stanie odeprzeć atak niedźwiedzi, które próbowały zepchnąć kurs największej kryptowaluty poniżej poziomu 21 530 USD. Kurs BTC lekko odbił od tego poziomu i oscyluje w okolicach 21 700 USD w sobotę po południu.

W wyniku posunięcia SEC i późniejszych spadków obserwowanych na całym rynku, „trend wzrostowy cen na dziennym wykresie słupkowym został zanegowany, a byki straciły swoją krótkoterminową przewagę techniczną” — twierdzi starszy analityk techniczny firmy Kitco, Jim Wyckoff, który powiedział, iż „niedźwiedzie mają teraz siłę po swojej stronie”.

Czy kupować dip?

Wgląd w to, jak rozegrać zainspirowany przez SEC dip został przedstawiony przez Markusa Thielena, szefa badań w Matrixport, który powiedział w najnowszym numerze biuletynu Matrix on Target, iż „w tym momencie sugerowalibyśmy sprzedaż Bitcoina za 19 000 USD, jeżeli będzie spadał”.

„Ostatnim razem Bitcoin materialnie przebił 20 000 USD podczas implozji FTX. Przełamanie tego poziomu w tej chwili wiązałoby się z podobnym ryzykiem, ale wydaje się, iż 19 000 USD nie zostanie przełamane” – napisał Thielen.

Jeśli chodzi o boczną akcję cenową obserwowaną na kursie Bitcoina w ciągu ostatnich kilku tygodni, Thielen zauważył, iż „Bitcoin ma tendencję do poruszania się bardzo gwałtownie w krokach co 4000 punktów” i zasugerował, że:

„Gdy Bitcoin ponownie przetestuje opór na poziomie 24 000 USD i pomyślnie go przekroczy, cena może potencjalnie wzrosnąć do 28 000 USD”.

W 2022 roku rosnąca inflacja i decyzje bankierów centralnych miały negatywny wpływ na rynek kryptograficzny, ale jak dotąd w 2023 r. „dzieje się coś przeciwnego” – powiedział badacz.

„Dlatego większość przegapiła ten mocny rajd w tym roku”.

Krótko po opublikowaniu protokołu posiedzenia FOMC z połowy grudnia 4 stycznia, Bitcoin zapoczątkował rajd w górę. Podobny ruch zaobserwowano 12 stycznia, kiedy Bitcoin zebrał się po tym, jak inflacja w USA była niższa niż oczekiwano, jak podkreślono w biuletynie.

„Kiedy ustalimy wszystkie wydarzenia banku centralnego (spotkania i protokoły), a także daty publikacji danych CPI, zobaczymy, iż będzie wiele katalizatorów, aby rajd Bitcoina mógł być kontynuowany w pierwszej połowie 2023 r. Na podstawie „efektu stycznia” „Bitcoin może osiągnąć 45 000 USD do końca roku” – podsumował Thielen.

Altcoiny w morzu czerwieni

Rynek altcoinów został mocno dotknięty kryzysem inspirowanym przez SEC, ponieważ inwestorzy, którzy wskoczyli na rynek podczas niedawnego wzrostu cen, opuścili go w ciągu ostatnich 24 godzin, aby poczekać na spokojniejsze warunki rynkowe.

Jak zwykle kilku kryptowalutom udało się przełamać trend spadkowy i odnotować dwucyfrowe zyski, w tym wzrost o 55,6% zaliczyła SKALE (SKL), wzrost o 20,75% MobileCoin (MOB) i wzrost o 12,62% zaliczył Syscoin (SYS).

Ogólna kapitalizacja rynkowa kryptowaluty wynosi w tej chwili 1,014 biliona dolarów, a wskaźnik dominacji Bitcoina wynosi 41,1%.

Powyższy tekst nie jest poradą inwestycyjną i nie może być tak traktowany. Każdy inwestor dokonuje inwestycji na własne ryzyko i własną odpowiedzialność. Tekst jest jedynie własną opinią autora.

Może Cię zainteresuje :