Był jednym z najbogatszych Polaków, państwo zniszczyło mu firmę. „Przeżyłem piekło na ziemi”

3 tygodni temu
Za zniszczenie biznesu Igora Gielniaka żaden z urzędników skarbówki nie poniósł konsekwencji. On sam całą sytuację przypłacił depresją i próbą samobójczą. Dziś, podczas rekolekcji które prowadzi, opowiada, iż z życiowego potrzasku wydostał go Bóg. O zakładaniu własnej firmy już nie myśli.
Idź do oryginalnego materiału