Byłem jedynym uczniem w szkole dla niań. "Czułem się trochę niezręcznie"

2 godzin temu
Zdjęcie: | Foto: Gareth Iwan Jones


Ike Robin odkąd skończył 14 lat, wiedział, co chce robić, jak dorośnie. Był wysportowanym chłopakiem, który uwielbiał jeździć na deskorolce, ale skończył jako jedyny mężczyzna w szkole dla niań. On i jego trzy siostry zostali adoptowani i dorastali, widząc, iż miłość nie zależy od więzów krwi. To wybór, a on wybrał opiekę nad dziećmi.
Idź do oryginalnego materiału