Było "na bogato". "Służbową kartą opłacał choćby napiwki"

20 godzin temu
Dopiero po ośmiu latach udaje się powoli kruszyć ten lód i docierać do informacji komu, na co i ile płaciła Polska Fundacja Narodowa - powiedział w TVN24 Kacper Sulowski, współautor cyklu reportaży "Na bogato" o wydatkach PFN. - Mówimy tutaj o kwocie rzędu pół miliarda złotych pochodzących ze spółek Skarbu Państwa, de facto z naszych pieniędzy - zaznaczył drugi z autorów, Jan Kunert.
Idź do oryginalnego materiału