Od początku roku powszechnie postrzegane za ekstremalnie ryzykowne aktywa jak altcoiny czy nierentowne akcje spółek zagrożonych upadłością odnotowały olbrzymi rajd. Oczywiście nienaturalną dla odczuwających strach rynków jest sytuacja gdy inwestorzy skłaniają się ku biznesom borykającym się z problemami jak Carvana czy Argo Blockchain. Wiązać możemy to z potężną ilością stresu w 2022 roku i tzw. zjawiskiem rajdu ulgi. Kluczową datą dla rynków finansowych w tym tygodniu będzie odczyt amerykańskiej inflacji, w walentynkowy wtorek 14 lutego o 14:30 czasu polskiego. To wokół spadku inflacji byki utkały ponownie pivotovy scenariusz, w który chcą wierzyć. Czy sen się spełni?
Rynek spodziewa się spadku inflacji CPI z 6,5 do 6,2%. Każdy odczyt wyższy niż 6,2% może spowodować popłoch wśród traderów wzmacniajac obawy, iż spadek presji cenowej nie będzie postępował tak dynamicznie jak do tej pory, co może skłonić Fed do podniesienia stóp znacznie powyżej 5%.
Głównym motorem inflacji w USA stały się rosnące ceny usług, mające znaczny udział w 'koszyku inflacyjnym CPI’. Dodajmy jednak, iż to nie inflacja CPI jest tą, którą najpilniej obserwuje Fed. Rezerwa Federalna szczególnie oczekuje odczytu PCE jednak odczyt CPI i bazowej (bez cen żywności i energii) może być zapowiedzią PCE zatem to zwykle właśnie on wywołuje największą zmienność na rynku.
Przy poprzednich odczytach spore znaczenie miały spadające ceny samochodów używanych, które napędzane były problemami z podażą i wydłużonym czasem oczekiwania na nowe modele samochodów. Problem w tym, iż w ostatnim czasie ceny samochodów używanych w USA zaczęły odbijać, co wskazuje iż mogą mieć znów negatywny lub przynajmniej neutralny wpływ na odczyt, zwiększając szanse na negatywne zaskoczenie.
Co pomagało rynkom?
- Trend deiznflacyjny, spadek presji cenowej w głównych gospodarkach i nadzieja na pivot Fed
- Ponowne otwarcie gospodarki Chin po 3 latach marazmu spowodowanego polityką 'Covid zero’
- Chwilowe ocieplenie stosunków dyplomatycznych (być może pozorne, ale to wystarczyło) na linii Waszyngton – Pekin
- Ciepła zima w Europie, która spowodowała rekordowe spadki cen gazu i niemal zupełny brak kryzus energetycznego, którym straszono przez całą jesień 2022
- Impas na wojnie w Ukrainie – Rosja nie była zdolna do przejęcia inicjatywy, a Ukraina skutecznie broniła pozycji odpierajac ataki rakietowe
- Ekstremalnie negatywny sentyment inwestorów, potrzeba było coraz mniej by go odwrócić
Ale to już było…
- Inflacja znacząco spadła ale mocny rynek pracy może uczynić dalszą walkę z presją cenową coraz trudniejszą (w USA kluczowa inflacja z usług i dane o płacach). Pivot Fed wydaje się coraz mniej prawdopodobny wobec przez cały czas mocnego rynku pracy i świetnych danych NFP, JOLTS oraz ostatnich claimsach. Przemówienia bankierów Fed, Wallera, Bostica, Kashkariego 'ujastrzębiły’ narrację szefa Fed, Powella;
- Najnowsze dane gospodarcze wskazują, iż chińska gospodarka złapała zadyszkę po euforycznym otwarciu, a Chiński Bank Centralny może w każdej chwili zdecydować się na podnoszenie stóp w obawie przed 'scenariuszem zachodnim’ (jeszcze tego nie zrobił)
- Po incydencie z chińskim balonem szpiegowskim i naruszeniem wód Japonii stało się niemal jasne, iż poprawa relacji USA i Chin przypomina raczej próby przedsądowej ugody rozpadającego się małżeństwa niż powrót przyjaznego układu sił
- Zima w Europie się kończy, a wraz z nią uwaga zostanie z czasem przekierowana na… Kolejną zimę i zyski przedsiębiorstw. Euforia spowodowana 'tanim gazem’ nie może trwać wiecznie, a jeżeli coś nie może trwać w nieskończoność znaczy, iż w końcu się skończy
- Rosjanie prawdopodobnie szykują się ofensywy, a wojska ukraińskie zbierają coraz więcej zachodniego sprzętu wskazując na możliwą eskalację działań w najbliższych tygodniach, wraz z nadejściem wiosny
- Ekstremalnie negatywny sentyment inwestorów zmienił się na przestrzeni miesiąca w szaleńczy optymizm. Wskaźnik Bull&Bear budowany przez analityków Bank of America wskazał wysokie poziomy euforii, niewidziane od lutego 2022 roku co zwykle sygnalizuję presję podażową ze strony instytucji
Lista 10 państw z najwyższym wskaźnikiem inflacji. Na czele Argentyna, z niemal 100% wzrostem presji cenowej.