Cena Bitcoina radzi sobie gorzej niż kurs Ethereum. Czy kryptowaluty szykują się na wielki altsezon?

4 miesięcy temu

Rynek kryptowalut doświadcza w ostatnich tygodniach dużej zmienności, a dominujące nastroje zaczęły przesuwać się już w stronę mocnego sceptycyzmu, a choćby lęku i paniki. Czy w takich warunkach są jakiekolwiek powody do optymizmu? Na końcu tunelu tli się lekkie światełko: kurs Ethereum (ETH) wykazuje większą siłę niż cena Bitcoina (BTC) zilustrowaną parą ETH/BTC. Przebiliśmy właśnie kluczową linię trendu, więc nagły wyskok na północ może pociągnąć za sobą kolejny rajd w sektorze altcoinów.

Kompas wskazujący sentyment lęku i chciwości w sektorze krypto, źródło: CoinStats

Cena Bitcoina słabnie, kurs Ethereum radzi sobie nieźle

Porozmawiajmy najpierw o liczbach: podczas gdy co do zasady cały rynek krypto ugiął się pod presją strony podażowej (ETH walczy o poziom 3400 USD, BTC o utrzymanie 60k), kurs Ethereum stracił porównywalnie mniej niż cena Bitcoina. Widać to najlepiej na wykresie pary ETH/BTC: wybiliśmy się właśnie ze średnioterminowego kanału spadkowego, a kurs przetestował lokalny opór i zamienił go we wsparcie.

Wykres pary ETH/BTC, źródło: TradingView

Co więcej, jak zauważa analityk krypto Ali Martinez, kurs ETH/BTC przekroczył również 365-dniową prostą średnią kroczącą (SMA). Zaznacza on jednak, iż to wskaźnik „bardzo wczesny”, więc wiele może się jeszcze zmienić.

$ETH / $BTC is finally moving above the 365 simple moving average, showing early — very early — signs of an impeding #altseason! pic.twitter.com/HSP1Dm5bjm

— Ali (@ali_charts) June 28, 2024

Jeżeli ten schemat się utrzyma, niedługo para może testować kolejne poziomy cenowe.

Analityk Michael van de Poppe jest podobnego zdania: uważa on, iż powrót do wzrostowego cyklu trwającego rynku byka właśnie się zaczyna. Podkreśla, iż przebicie poziomu 0,06 BTC przez ETH mogłoby zlikwidować pozycje grających na krótko i wynieść kryptowaluty na kolejne, wyższe poziomy cenowe.

Nie dotyczy to zresztą samego Ethereum.

Ethereum ETF może rozpocząć altsezon

Opierając się na historycznych wzorcach i wskaźnikach rynkowych można podejrzewać, iż sektor krypto szykuje się właśnie na powrót (krótko- lub długoterminowo) sezonu altcoinów („altsezonu”), w ramach którego kryptowaluty alternatywne osiągają lepsze wyniki niż sam Bitcoin. Wszystko dlatego, iż Ethereum w przeciwieństwie do Bitcoina jest uznawany przez inwestorów i spekulantów za „alt”, a dokładniej największy z altów. Tam, gdzie podąża ETH, najczęściej podąża cała jego rodzina.

Wykres pokazujący kapitalizację sektora krypto z wyłączniem TOP10 kryptowalut, źródło: TradingView

Nie należy też zapominać o trwających pracach nad wprowadzeniem na amerykańskie parkiety spotowych funduszy giełdowych z Ethereum jako aktywem bazowym („Ethereum ETFs”). Umożliwienie Wall Street oraz Main Street bezpośrednie lokowanie kapitału w ekosystem Vitalika Buterina z obejściem problematycznych niuansów technicznych charakterystycznych dla technologii blockchain będzie bardzo pozytywnym sygnałem dla kursu ETH, i najprawdopodobniej jest właśnie powodem, dla którego kryptowaluta radzi sobie lepiej niż jej najbliższy konkurent: Bitcoin.

Zastrzeżenie: Treść niniejszego artykułu ma charakter informacyjny i nie stanowi porady inwestycyjnej. Inwestowanie w kryptowaluty wiąże się z wysokim ryzykiem.

Idź do oryginalnego materiału