Bób choćby za 70zł/kg, czyli debiut na polskich ryneczkach
Wiosną w sprzedaży pojawiają się sezonowe warzywa i owoce, na które ich miłośnicy czekają cały rok. Oprócz truskawek, młodych ziemniaków i rzodkiewek jest wśród nich również bób.
To roślina strączkowa ceniona za walory smakowe i zdrowotne. Jest źródłem witamin, błonnika i białka. Co więcej, 100 gramów bobu zawiera jedynie 62 kcal, co czyni go idealną przekąską dla osób będących na diecie.
Mimo iż szczyt sezonu na bób przypada w drugiej połowie czerwca, już w maju można znaleźć go na bazarkach. Pierwsze woreczki z bobem pojawiły się pod koniec kwietnia, ale jak informuje WP Finanse - "ich cena sięgała niemal 70 zł/kg". Co więcej, zdaniem Macieja Kmery, eksperta rynku hurtowego, nie był to bób z Polski. - Ktoś fałszuje, polskiego bobu jeszcze nie ma. On ma swój okres dojrzewania i nic go nie przyspieszy - ocenił. Reklama
Pierwszy polski bób już na straganach. "Z jego zakupem najlepiej się wstrzymać"
W połowie maja na straganach pojawił się polski bób, którego cena wynosiła około 30-35 zł za 500 g. Jak zauważał Maciej Kmera, w rozmowie z “Faktem", pierwsze nowalijki są drogie, ponieważ jest ich mało w sprzedaży. Jego zdaniem z zakupem bobu najlepiej wstrzymać do pierwszego tygodnia czerwca. - Bób na pewno stanieje i zdążymy się go najeść - komentuje.
Jak informuje Strefa Agro, stawka za kilogram jest zależna od regionu i sprzedawcy. W Stalowej Woli i Dąbrowie Górniczej można znaleźć strączki za 25zł/500g. W Sosnowcu polski bób kupimy za 24zł/500g, a w Świdniku za 22 zł. Najniższe ceny oferuje Łódzki Rynek Hurtowy, gdzie opakowanie bobu kosztuje 18-22 zł. W podobnej cenie bób znajdziemy również na Wielkopolskiej Gildii Rolno-Ogrodniczej.
Pierwsze woreczki bobu pojawiły się również w Biedronce, która sprzedaje go za 24,99 zł/500g. Nie jest to jednak wyrób krajowy, roślina pochodzi z uprawy włoskiej. W sklepach sieci Netto za opakowanie 500 g trzeba zapłacić 17,99 zł.