Ceny bydła 07.08.2025: Stawki miały spadać, ale dalej rosną

2 godzin temu

Nowy miesiąc przynosi dalsze, choć już nie tak wysokie podwyżki stawek płaconych hodowcom, pomimo tego, iż skupujący zarzekali się, iż ceny już w górę iść nie mogą. Jak zatem wyglądają ceny bydła mięsnego na dzień 07.08.2025?

Okres wakacyjny to czas kiedy podaż bydła, chociażby ze względu na trwające jeszcze żniwa, jest mniejsza i do skupów trafia mniej zwierząt. Nie inaczej jest i w tym roku, a to tylko pogłębia panujące na rynku niedobory i nie pozwala na obniżki cen, które chcieliby wprowadzić skupujący.

Skupy mówią o obniżkach, ale na razie się na to nie zanosi

Skupujący cały czas twierdzą, iż obecne ceny skupu są za wysokie i konieczne będą obniżki, gdyż ceny w sklepach stają się nieakceptowalne dla konsumentów. Faktycznie widać już pewien niepokojący trend, iż konsumenci zaczynają się powoli odwracać od wołowiny i wybierać tańsze mięsa takie jak wieprzowina czy drób. Niemniej jednak ze względu na to, iż na rynku brakuje bydła, to skupy nie za bardzo mają wybór i aby móc cokolwiek przerabiać, muszą płacić tak wysokie ceny.

To, iż sytuacja hodowców i sprzedających bydło jest w tej chwili bardzo dobra, pokazują publikowane z pewnym opóźnieniem dane Ministerstwa Rolnictwa pochodzące ze Zintegrowanego Systemu Rolniczej Informacji Rynkowej, które wskazują, iż za okres od 21.07 do 27.07.2025 r. za bydło rzeźne rolnicy uzyskiwali przeciętnie 14,19 zł/kg wobec 14,20 zł tydzień wcześniej, czyli tylko 0,1 proc. mniej, ale już 3 proc. więcej niż przed miesiącem. Cały czas utrzymują się ogromne wzrosty cen licząc rok do roku, gdyż w tej chwili sięgają one aż 42 proc.