Końcówka marca przynosi dalsze, choć już nie tak wysokie wzrosty cen bydła rzeźnego i nie widać na rynku sygnałów, aby na chwilę obecną sytuacja mogła ulec zmianie. Jak zatem wyglądają ceny bydła mięsnego na dzień 27.03.2025?
Bydła brakuje i doskonale widać to w cennikach firm skupowych, które aby kupić cokolwiek nie mają zbytniego pola manewru i muszą cały czas korygować stawki w górę, co może hodowców tylko cieszyć.
Ministerialne dane pokazują solidne wzrosty
Publikowane z nieznacznym opóźnieniem dane Ministerstwa Rolnictwa ze Zintegrowanego Systemu Rolniczej Informacji Rynkowej za okres od 10 do 16 marca br. pokazują, iż rolnicy za bydło rzeźne przeciętnie uzyskiwali 12,27 zł/kg, o 1 proc. więcej niż przed tygodniem i 9,5 proc. więcej niż miesiąc wcześniej. Wrażenie robi z pewnością porównanie rok do roku, gdyż tu cena żywca wołowego była aż o 23 proc. wyższa.
Trudności z odnowieniem hodowli
W tej beczce miodu pojawia się jednak łyżka dziegciu, którą są z pewnością bardzo wysokie ceny cieląt na odnowienie hodowli, które są spotęgowane zamknięciem słowackiego rynku z którego do Polski przyjeżdżało najwięcej cieląt przeznaczonych do dalszego opasu. To sprawia, iż ceny odsadków w najbliższych miesiącach z pewnością nie będą niższe.
Ceny bydła na dzień 27.03.2025 na podstawie ankiety telefonicznej:
W przypadku skupu w wadze żywej obowiązują następujące ceny:
– byki 10 – 16,1 zł netto/kg
– jałówki 7,5 -14,8 zł netto/kg
– krowy 5 – 12,5 zł netto/kg
Za wagę bitą ciepłą WBC skupujący oferują następujące stawki
– byki 20,2 – 26 zł netto/kg
– jałówki 18,3 – 24,5 zł netto/kg
– krowy 14,7- 22,8 zł netto/ kg
Górne widełki cenowe obowiązują przy dostawach powyżej 10 sztuk i dotyczą bydła ras typowo mięsnych.