Ceny kawy rosną i sporo w tym winy Unii Europejskiej

8 godzin temu
Zdjęcie: Kawa po turecku Źródło: Pexels / igra


Kawa jest koniecznością dla większości ludzi na świecie. We Włoszech cena tego napoju jest choćby regulowana, co jest związane m.in. z dużym napływem turystów, którzy nie wiedzą, ile powinna kosztować filiżanka espresso. Patrząc jednak na wykres kawy, można odnieść wrażenie, iż w niedługim czasie kawa może stać się towarem luksusowym. Do wzrostu cen przyczyniła się Unia Europejska i jej zapowiedzi nowego, bardziej restrykcyjnego prawa.


Czy kawa podzieli los kakao, które sięgnęło absolutnych rekordów jeszcze kilka miesięcy temu? Czy odczujemy to w swoich portfelach pomimo tego, iż cena ostatecznego produktu nie zależy tylko i wyłącznie od ceny surowca?


Czy na świecie brakuje kawy?


Największym producentem kawy na świecie jest Brazylia. Słynie ona przede wszystkim z produkcji Arabiki w regionie Minas Gerais, natomiast kawę typu Robusta produkuje się w regionie Espirito Santo. Brazylia jest numerem jeden produkcji kawy ogólnie, numerem jeden dla Arabiki oraz numerem dwa pod względem produkcji Robusty.


W przypadku kawy, której używa się przede wszystkim do kawy rozpuszczalnej, największym producentem jest Wietnam. To właśnie ogromne problemy dotyczące produkcji Robusty w ostatnich latach doprowadziły do tego, iż cena tej kawy wzrosła do historycznych szczytów. Czy taka sama sytuacja ma miejsce w przypadku Arabiki?


W sezonie 2024/2025 oczekuje się, iż produkcja Arabiki sięgnie niemal 100 mln worków, każdy po 60 kg. Jest to wyraźne odbicie w porównaniu do trzech poprzednich sezonów. Jednocześnie produkcja Robusty ma odbić w porównaniu do poprzedniego sezonu do 76 tys. worków. W sumie ma to dać produkcję na poziomie ok. 176 mln worków, czyli wyrównać rekord z sezonu 2020/2021.


Spożycie ma sięgnąć niemal 171 mln worków i ma być rekordowe. Jest to jednak konsumpcja mniejsza niż produkcja. Warto jednak pamiętać o tym, iż zapasy kawy zostały wydrenowane do najniższych poziomów od 2001 roku, natomiast zapasy na giełdzie ICE spadły na przełomie 2023 i 2024 roku do najniższego poziomu od 1999 roku.


Trzeba podkreślić, iż zapasy kawy też nie mogą być trzymane w nieskończoność, ponieważ zbyt długo przetrzymywana kawa traci na walorach smakowych. Co więcej, niezbyt dobra sytuacja pogodowa w ostatnich latach doprowadziła do tego, iż jakość produkowanych ziaren spadła. Silnie rośnie popyt na kawę najwyższej jakości, która jest produkowana przede wszystkim w krajach Ameryki Południowej oraz w niektórych krajach Afryki.


Duża część plantacji w tych państwach została porzucona kilka lat temu, po tym jak ceny kawy spadły poniżej 100 centów za funta. W tym momencie jest to ponad 260 centów za funta.


Dlaczego ceny kawy rosną?


Ogromną rolę we wzroście cen kawy odgrywa pogoda. Popyt na kawę rośnie z roku na rok, natomiast pogoda jest w stanie doprowadzić do tego, iż roczna produkcja może obniżyć się o 10-20%. Podobna sytuacja doprowadziła choćby do kilkuset procentowego wzrostu cen kakao w ostatnich miesiącach. W przypadku kawy cena 1 tony przekracza w tym momencie ponad 5000 dolarów. W przypadku kakao było to blisko 12 tys. dolarów w szczycie.


Obecne wzrosty są związane przede wszystkim z obawami dotyczącymi dalszej produkcji. La Nina – jedno z silniejszych zjawisk pogodowych na świecie doprowadza do powstania susz w Brazylii. w tej chwili kraj ten boryka się z największymi suszami od lat, co może wpłynąć na ograniczenie produkcji Arabiki w okresie 2024/2025, który może przynieść ostatecznie deficyt zamiast nadpodaży. Co więcej, tajfun Yagi w Wietnamie doprowadził do zniszczenia wielu drzew, a oczekiwane deszcze w kolejnych miesiącach ze względu na La Ninę, mogą doprowadzić do wielu chorób drzewek kawowych.


Producenci zwiększają zakupy przed nowymi regulacjami


Nowe regulacje Unii Europejskiej, które mają wejść w życie na koniec roku, mają zakazać korzystania z towarów, które były wyprodukowane w ostatnim czasie na terenach, na których doszło do wycinki drzew. To powoduje, iż traderzy i producenci kupują teraz kawę, gdyż po wejściu regulacji będą musieli dowieść, iż kupowana kawa nie pochodzi z terenów, na których dokonano wycinki lasów. Warto również wspomnieć o tym, iż wzrost cen na rynkach europejskich związany jest również z częściową blokadą Kanału Sueskiego. Kupowanie kawy azjatyckiej lub niektórych państw afrykańskich powoduje, iż kawa musi przebyć do Europy znacznie dłuższą drogę.
Idź do oryginalnego materiału